,,Nos
jest ozdobą każdej twarzy.
Czy
ktoś z was kiedyś zauważył,
że
postanowił mądry los
każdemu
przyszyć inny nos?
[…]
Aż
czasem wzdycham sobie w głos:
-
Czemu mam tylko jeden nos?’’
-
Natalia Usenko [w]: ,,Zwierzaki 11/ 95’’
W
lipcu
2020 r. obejrzałem słowacki film fantasy ,,Zaczarowany
nos’’
(tytuł oryginału: ,,Zazracny
nos’’)
z 2016 r. Zrealizował go Stanislav Parnicky (ur. 1945) na podstawie
napisanej przez siebie baśni.
Akcja
rozgrywa się w dwóch fikcyjnych królestwach przypominających do
złudzenia XVIII – wieczną Europę. Używano w nich austriackiej
monety zwanej grajcarem, a także chińskiej porcelany (w XVIII wieku
bardzo modne były chińskie wyroby).
Główną
bohaterką jest piękna królewna Diana, córka króla Artura (nie
mylić z legendarnym władcą Brytanii). Od dzieciństwa była
zaręczona z księciem Filipem. Punkt zwrotny w jej życiu nastąpił,
kiedy na jarmarku kupiła od czarodzieja sprzedającego amuletu
magiczny napój mające jej zapewnić szczęście. W rezultacie urósł
jej nos i wyostrzył się węch. Diana uciekła z domu poszukując
czarodzieja, aby zdjął z niej zaklęcie. Korzystając ze
znakomitego zmysłu węchu pracowała jako pomocnica kucharza w
karczmie, co znacznie poprawiło jakość serwowanych tam potraw.
Później zamieszkała u dwóch braci – starszego Tomasza i
młodszego Samka. Byli oni sierotami po perfumiarzu, wyzyskiwanymi
przez Mistrza Floriana. Diana pomogła im przygotować perfumy na
konkurs, w którym nagrodą była ręka królewny Adeli; córki króla
Ludwika. Sekretnym składnikiem zapewniającym perfumom
niepowtarzalny aromat okazała się kropla krwi księżniczki Diany,
która dostała się przypadkiem do mikstury. W czasie konkursu
Mistrz Florian usiłował przywłaszczyć sobie autorstwo perfum,
lecz nie zdołał powtórzyć całej operacji ich sporządzania.
Ostatecznie Diana poślubiła Tomasza, który nie wiedząc, że jest
księżniczką, pokochał ją mimo defektu urody w postaci wielkiego
nosa. Filip zaś wyszedł za Adelę, której zaprojektował wspaniały
ogród.
Film
oceniam jako piękną opowieść o miłości z odrobiną humoru dla
widzów w każdym wieku ;).