poniedziałek, 28 czerwca 2021

Lalki voodoo

 





Znakami rozpoznawczymi haitańskiego kultu voodoo na całym świecie są zombies i magiczne lalki, w które czarownicy wbijają szpilki chcąc zaszkodzić osobom przez nie wyobrażanym. Jest to przejaw tzw. magii sympatycznej, to jest osiąganie podobnego efektu podobnymi metodami. Lalki voodoo zostały rozsławione przez amerykańską popkulturę (sam dowiedziałem się o nich w dzieciństwie oglądając jeden z odcinków serialu animowanego ,,Johny Quest’’, którego akcja rozgrywała się na Haiti).






W USA są wykorzystywane przez psychologów w badaniach nad agresją. W 2014 r. Brad Bushman użył je do eksperymentu z udziałem 107 par małżeńskich. Wielu Amerykanów korzysta z nich do odreagowania agresji, przy czym wbijanie szpilek w lalkę odbywa się również wirtualnie; na monitorach komputerów.






W 2010 r. lalki voodoo sprzedawano w działającej Polsce sieci księgarni Empik jako rzekomo przynoszące szczęście (!). Jako katolik negatywnie oceniam takie zabawy ze względu na ich pierwotne związki z czarną magią. Jak pisał św. Paweł: ,,Unikajcie wszystkiego, co ma choćby pozór zła’’ - 1 Tes 5, 22