niedziela, 9 stycznia 2022

Oniricon cz. 782

         Śniło mi się, że:



- opisywałem na blogu legendę o Chrobacji; prasłowiańskim państwie w Górach Świętokrzyskich,



- nazwa Rumunia znaczy ,,ładna dolina'',




- w apokryfie o św. Pawle, św. Piotr został przedstawiony jako blady kosmita klęczący przed Jezusem i napisano o nim: ,,Ten klecha idzie przed tobą'',

- Voytakus ov Višnic mieszkał w budce z chińskimi i wietnamskimi przekąskami, gdzie oglądał telewizję i robił porządki przed Wielkanocą,

- kiedy powoli szedłem ulicą zaatakował mnie w celach rabunkowych młodzieżowy gang, z powodu ciemnego koloru mojej skóry bandyci uznali mnie za Syryjczyka lub Cygana, zaś obronił mnie Konrad T. Lewandowski,

- litera ,,A'' jest jednocześnie samogłoską i spółgłoską,



- Julian Apostata zamierzał założyć aquapark,



- szedłem boso po ulicy Szczecina, aby zgodnie z indyjską tradycją zadać sobie jak największy ból prowadzący do przyjemności i zobaczyłem na rysunku ciemnoskórą boginię o dziesięciu rękach,

- powiedziałem Andrzejowi Dudzie, że uważam go za irlandzkiego półboga Antero Tuatha de Danann,

- Andrzej Duda był alchemikiem, synem Michała Sędziwoja,



- szedłem ulicą razem z Anną Brzezińską, ucieszyłem się kiedy mi powiedziała, że przeczytała ,,Tatrę'' i uważa ją za rewelacyjną, prosiłem pisarkę o zgodę na zamieszczenie jej opinii na blogu, lecz odparła, że jeszcze nie skończyła czytać,



- kiedy Anna Brzezińska studiowała na KUL - u, jednym z jej wykładowców był Radek Rak,



- w chacie będącej niegdyś tramwajem spotkałem straszliwie brzydką czarownicę o stopach zakończonych pazurami, mówiłem jej, że kiedyś była piękna, lecz grzech ją oszpecił,



- rozmawiałem w jednym pokoju z Putinem i Łukaszenką,



- Daily Alice szła nago przez las,

- wahałem się wpisać książkę ks. Aleksandra Posackiego do bibliografii dla fantastów,



- przedstawiłem Lecha Wałęsę i innych nielubianych polityków jako potwory,



- czytałem panu Martinusowi ov Simcassowi fragment ,,Pawlaczycy'' o sklepach ,,Społem'' i Unii Europejskiej z dołączonymi artykułami z gazet min. z artykułem Aleksandra Krawczuka szkalującym Żołnierzy Wyklętych,




- wróciłem do szkoły gdzie toaleta miała zamontowane trzy drzwi na cześć ,,praw kobiet'', zaś świetliczanka wyświetlała dzieciom film Disneya o ogrodach Euforiona oparty na greckim micie,



- w liceum mówiłem koleżankom, że w mojej twórczości Polska nie różni się od Rosji,

- jedząc potrawy wigilijne poznałem cały alfabet,



- spotkałem się z pięknymi, amerykańskimi i ukraińskimi kreacjonistkami i rozmawiałem z ich mężem o literaturze,



- do szczecińskiej kwiaciarni przyjechała czeska policja, zwana Koroną, znalazłem tam jakiś szary dokument z wypisaną na nim dużą sumą pieniędzy, a wieczorem kiedy jakiś Czech dzwonił do mojego domu przez domofon, chciałem mu oddać dokument,



- na całym świecie mleko zbuntowało się przeciwko ludziom i zaczęły ukazywać się na jego powierzchni czerwone pioruny, kiedy zobaczyłem taki piorun w telewizji uznałem, że lewacy znów chcą mordować nienarodzone dzieci, lecz Mama uspokajała mnie, że to tylko taka moda.