wtorek, 11 lutego 2020

,,Necronomicon''







W lutym 2020 r. obejrzałem po raz drugi francusko – amerykański horror ,,Necronomicon’’ z 1993 r. w reżyserii Christophe Gansa (ur. 1960), Briana Yuzny i Shusuke Kaneko (ur. 1955).
Akcja rozgrywa się w 1932 r. w różnych miejscach USA (Nowa Anglia, Boston i Filadelfia).






Głównym bohaterem jest amerykański pisarz Howard Phillips Lovecraft (1890 – 1937). Wyobraźnia twórców filmu uczyniła z Samotnika z Providence jedną z postaci z tworzonej przezeń mitologii Cthulhu. Pisarz wykradł pilnie strzeżony ,,Necronomicon’’ ze świątynnej biblioteki. Świątynią zarządzała sekta mnichów – potworów.





Lektura magicznej księgi dostarczyła pisarzowi wiele inspiracji do tworzenia historii o potworach. Na filmie zostały ukazane Istota z Głębi (hybryda człowieka i ryby), wskrzeszeni ludzie, z których ust wynurzały się macki ośmiornicy, chory na rzadką chorobę dr. Richard Madden, który potrzebował do życia zimna i ludzkiego płynu rdzeniowego, oraz latające hybrydy nietoperzy z macicami. Każda z trzech zawartych w filmie opowieści z ,,Necronomiconu’’ opowiada o … miłości. Brakuje w nich jednak szczęśliwego zakończenia, a niektóre sceny są wyjątkowo brutalne. Używanie magicznej księgi odczłowiecza i niszczy tych, którzy z niej korzystali (np. ojca chcącego wskrzesić czarami zmarłą żonę i syna). Myślę, że jest to więc swego rodzaju ostrzeżenie przed uprawianiem magii. Wszystkich zainteresowanych Czytelników odsyłam do posta: ,,H. P. Lovecraft i mitologia Cthulhu’’ ;).