sobota, 28 lipca 2018

Luter i wampiry







,, [...] Już Arystofanes wprowadza do swojej komedii 'Żaby'  tak zwane empusy. Według starych greckich wierzeń empusy były istotami, które zabijały dzieci, aby wypić ich krew. Odmianą empusy jest gello, który upodobał sobie małe dzieci lub noworodki. 






Pierwsze wzmianki na temat wampirów w świecie chrześcijańskim pojawiły się w VIII wieku. W naukach głoszonych przez dawny Kościół istnieli 'zmarli, którzy jednak nie zmarli', ponieważ wysysają krew. Nawet Luter podzielał ten pogląd. Istnieją dowody, że często przy stole mówił o wysysających krew potworach. Nie wiedząc o tym reprezentował tę samą opinię, co autorzy staroindyjskiej 'Wedy'. Różnica między poglądami Lutra a tymi z 'Wedy' polega na tym, że Luter uważał, iż to przede wszystkim kobiety są wysysającymi krew potworami, podczas gdy 'Weda' upatrywała w kobietach ofiary wampirów (które oczywiście tam się tak nie nazywają). 





Armeńskiemu duchowi - potworowi płeć ofiary, której wysysa życiodajny płyn, jest obojętna. To samo odnosi się do 'Syna Podziemnego Świata' z Finlandii'' - Walter Jӧrg Langbein ,,Największe tajemnice świata''