,,W folklorze serbskim występuje Dajbóg, a niekiedy Dabóg – bóg ziemi i zła, kojarzący się z Dadźbogiem – Swarożycem. Interesujące, że w folklorze serbsko – chorwackim Dabog stał się przeciwnikiem Pana Boga - ‘carem na ziemi’ - pożerającym ludzkie dusze. Występuje tam razem z archaniołem Michałem – następcą bóstwa zmarłych. Dabog jest nazywany starcem, ale w znaczeniu najstarszego z diabłów. W ludowej opowieści jest diabłem zwanym Czarni Daba. Udało mu się schronić u Cyganów przed władającym gromem i błyskawicą świętym Eliaszem. Od niego pochodzą inne diabły’’ - Tomasz Ławecki, Robert Sypek, Magdalena Turowska – Rawicz ,,Mitologie świata. Słowianie’’
W
lipcu
2020 r. obejrzałem czechosłowacki film fantasy ,,Trzy
złote włosy słonecznego króla’’
(słowackie: ,,Plavčik
a vratko’’)
z 1981 r. w reżyserii Martina Tapaka (1926 – 2015). Prezentowana
opowieść mocno przypomina niemiecką baśń braci Grimm o diable z
trzema złotymi włosami. Przypadek?
Głównym
bohaterem żyjącym w quasi – średniowiecznym świecie jest junak
Skarbek. Jego rodzice, ubodzy węglarze ugościli nie wiedząc o tym
samego króla Światosława. Gdy władca usłyszał przepowiednię
matki chrzestnej, że nowo narodzony syn węglarza zostanie jego
zięciem, umyślił sprowadzić na dziecko zgubę (motyw wędrowny
pojawiający się min. w polskiej baśni o Złotolubie i Znajdku).
Kazał swojemu astrologowi (parającemu się też alchemią i magią)
utopić dziecko w rzece. Na szczęście włożonego do koszyka i
puszczonego z nurtem chłopca przygarnął młynarz z żoną.
(podobna przygoda spotkała w dzieciństwie Sargona z Akadu,
Mojżesza, Romulusa
i Remusa, oraz Renza i Barbarę z XVIII – wiecznej baśni Carla
Gozziego).
Przybrani rodzice nadali mu imię Skarbek. Później Światosław
wysłał Skarbka z listem do
królowej, której polecił zabić posłańca (motyw zaczerpnięty z
greckiego mitu o Bellerofoncie). Na szczęście będąca czarodziejką
matka chrzestna Skarbka we śnie zmieniła treść listu. Na jego
mocy Skarbek miał poślubić królewnę Juliankę, na co oboje z
radością się zgodzili. Król Światosław zły z powodu
sfałszowania jego listu, w całym swoim królestwie zakazał
śmiechu, zaś zięcia wysłał na niebezpieczną misję zdobycia
tytułowych trzech włosów. Skarbek wyruszył razem z przyjacielem –
młodym kłusownikiem Skierką. Droga wiodła przez trzy królestwa.
W jednym z nich uschło magiczne drzewo, w drugim wyschła studnia, w
trzecim zaś zakazany był śmiech (wszystkie te plagi te plagi były
spowodowane złym postępowaniem miejscowych królów). Wykonanie
misji utrudniał za pomocą czarnej magii astrolog króla
Światosława, który zwabił Skierkę do karczmy pełnej diabłów.
Pierwowzorem
tytułowego Słonecznego Króla był diabeł o trzech złotych
włosach z baśni braci Grimm, choć przypuszczam, że mógł być
nim także słowiański solarny bóg Dadźbóg (odsyłam do motta).
Słoneczny Król był synem matki chrzestnej Skarbka. Rano miał
postać żwawego dziecka, zaś wieczorem wracał do domu jako
zmęczony starzec. Co dzień cierpiał patrząc na ludzkie
niegodziwości. Matka wyrwała mu trzy złote włosy i uzyskała
odpowiedzi jak pomóc mieszkańcom trzech królestw. Skarbek
uratował Skierkę z diabelskiej karczmy. Zdobyte włosy zużył na
pomoc potrzebującym ludziom, przez co Światosław nie chciał uznać
jego prawa do Julianki. Wówczas Słoneczny Król zjawił się
osobiście i oddał swoje trzy włosy. Wówczas król pogodził się
ze swym zięciem.
Film
oceniam jako wspaniałą, baśniową opowieść o wiecznej miłości
;).