Śniło mi się, że:
- w postapokaliptycznym świecie stara kobieta imieniem Pachamamam wraz ze swym mężem przywróciła roślinność, niestety heros Torak przywiózł ze sobą telewizor, z którego wyszedł potwór,
- razem z innymi ludźmi uciekałem przed zielonym tyranozaurem ziejącym ogniem,
- św. Florian był poganinem i napisał tajemną księgę o straży pożarnej,
- jaszczurka ziała ogniem,
- zobaczyłem białą gąsienicę pokrytą czarnymi plamami, która skojarzyła mi się z deserem stracciatella,
- szedłem ulicą i uśmiechałem się sam do siebie, a jakiś chłopak pytał mnie co mi dają moje sny, odpowiedziałem, że inspirację literacką,
- pomarańczowy jednorożec wraz ze swymi pobratymcami upominał dziewczęta, aby nie ubierały się zbyt kolorowo,
- poszedłem do psychiatry, pana Jakopasa ov Misharta, przychodnia została całkowicie przebudowana i nie potrafiłem się w niej odnaleźć, spotkałem w niej małomównego Pavlasa ov Vidłara oraz zamierzałem zrecenzować na blogu film dokumentalny o kolczatce,
- wspominałem jak w dzieciństwie lubiłem kreskówki włosko - japońskie, że były dla mnie ciekawsze niż polskie i nie sprowadziły mnie na złą drogę,
- zmartwiłem się gdy Babcia powiedziała, że nie będzie płakać jak umrę, UWAGA: To tylko sen, nic takiego się nie wydarzyło,
- na ulicy wśród drzew zobaczyłem dwa teleekrany, na których pokazywano taniec dwóch pięknych, bosych Słowianek w białych giezłach, wskoczyłem na środkowy teleekran chcąc ukarać dziewczyny za bycie lesbijkami, potłukłem go, same tancerki zaś były poturbowane, przestraszony uciekłem, potem poszedłem do spowiedzi i na policję, spotkałem obie dziewczyny; okazało się, że były żywe i tylko nieznacznie poranione, przepraszałem je padając przed nimi na twarz i usiłując całować ich stopy, a pan Tomasus ov S. chwalił moją odwagę,
- wiking sprzedał kupcowi z Rotterdamu stare meble,
- zła królowa wypróbowała ostrość miecza rozcinając nim kajdany bogów słowiańskich i indyjskich, w tym indyjskiego boga Słońca Intara, miecz był tak ostry, że przeciął również podłogę,
- archeolog podawał jako dowody na istnienie globalnego kultu solarnego znajdowane na całym świecie złote dyski,
- w lipcu musiałem na jeden dzień wrócić do gimnazjum, spotkałem na ulicy naburmuszoną Evcelmę ov Taurayakovą, chciałem się spakować do szkoły, lecz nie miałem już czasu i musiałem zabrać plecak wypełniony książkami z poprzedniego dnia, w tym śnie templariusze dążyli do podboju całego świata przez Francję,
- dawni Polacy uważali za prawdopodobne, że demon wywielga podobny do wilgi kradł dzieci,
- nadałem Benedyktowi XVI przydomek Państwowy lub Żydowski,
- pojechałem na pielgrzymkę w Beskidy skąd dostałem się do Chorwacji, szedłem po ulicy, gdzie na murach domów znajdowały się napisy sporządzone nieznanym pismem,
- ludzie przesądni obcinają drzewom iglastym czubki wzrostu, aby nie odbierały światła innym roślinom,
- Nicolae Ceausescu był Walonem, po egzekucji jego ciało było wielokrotnie miażdżone kołami czarnego chorwackiego BMW, potem zostało zmumifikowane i złożone w grobowcu w katedrze razem z medalem Zasłużony Moskwie i pustą butelką po wódce, egzekucję i pogrzeb dyktatora nadzorowało dwóch rumuńskich rewolucjonistów - Propaganda i Bandito.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz