,,Dzieła, które wyznaczyły w największej chyba mierze oblicze współczesnego pogaństwa i satanizmu to: Mewa Richarda Bacha, Księgi Bestii Aleistera Crowleya i Biblia Szatana Sandora La Veya. […] To drugie było dziełem o magii, która pozwala realizować człowiekowi podstawową zasadę satanizmu, sformułowaną i upowszechnioną właśnie przez Crowleya: 'Czyń, co chcesz', zasadę powodującą, że każdy 'zostaje swoim własnym bogiem'. Crowley mówi, że magowie powinni dla 'dobra ludzkości' objąć władzę nad całym światem, odwołując się do 'wyższej inteligencji', którą symbolizuje liczba 666'' - ,,Magia, satanizm i Harry Potter. O magii, czarownicach i satanistach z dr. Stanisławem Krajskim, autorem książki 'Magiczny świat Harry'ego Pottera' rozmawia Jan Ośko'' [w]: ,,Niedziela edycja warszawska (st.) 16/ 2002''
We
wrześniu
2016 r. obejrzałem kanadyjski film fantasy ,,Merlin
i Księga Bestii''
(tytuł oryginału: ,,Merlin
and the Book of Beasts'')
z 2009 r. w reżyserii Warrena Sonody. Akcja rozrywa się we wczesnym
średniowieczu (V – VI wiek) w Brytanii po śmierci króla Artura i
upadku Okrągłego Stołu. Dawną potęgę ma odbudować przy pomocy
Merlina, Galahada – syna Lancelota i Tristana; syna Tristana i
Izoldy, nie występująca w oryginalnych legendach arturiańskich
Avlynn – córka Artura i Ginewry; piękna i odważna blondynka.
Będzie musiała zmierzyć się ze swym przyrodnim bratem Mordredem –
nieślubnym synem Artura i czarownicy Morgany Le Fey, który przeżył
bitwę pod Cammlan i jako zły mag Arkadian siał zamęt za pomocą
magicznej Księgi Bestii. Ów grimuar był dziełem samego diabła, a
zaklęte w niej bestie zostały utworzone z ciała ostatniego smoka
(smok jako chrześcijański symbol diabła). Arkadian za pomocą
zaklęć ożywiał potwory z księgi takie jak: motyle pijące krew,
olbrzymie orły porywające ludzi, Gorgony, czy rycerza będącego
hybrydą człowieka i smoka. Trzy
siostry Gorgony zostały zapożyczone z mitologii greckiej. W filmie
noszą imiona: Meduza (występuje w micie o Perseuszu), Mojra (tak
naprawdę Mojry o imionach Kloto, Lachezis i Atropos to były trzy
greckie boginie zajmujące się przędzeniem, odmierzaniem i
przecinaniem nici ludzkiego życia) i Minerwa (rzymski odpowiednik
greckiej bogini Ateny, która notabene pomogła Perseuszowi w zabiciu
Meduzy!). Miały postać pięknych kobiet w białych szatach,
skrywających dla niepoznaki swą prawdziwą postać straszydeł z
wężami zamiast włosów. Miały moc zamieniać wzrokiem w kamień.
Wypicie krwi Gorgony czyniło człowieka odpornym na jej bazyliszkowy
wzrok.
Zasadnicze
przesłanie filmu jest pozytywne. Tytułowa Księga Bestii, której
tytuł nawiązuje do wypocin Aleistera Crowleya, jest demonicznym
artefaktem zniewalającym tych co z niej korzystają (podobnie jak
Jedyny Pierścień we ,,Władcy
Pierścieni''
J. R. R. Tolkiena). Została unieszkodliwiona poprzez przebicie jej
mieczem Excaliburem, który Avlynn wydobyła z jeziora (miecz może
tu symbolizować krzyż – narzędzie męki Chrystusa, dzięki
któremu została zniweczona moc szatana; dawne miecze miały
rękojeść w kształcie krzyża w czym dopatrywano się
symbolicznego znaczenia). Innym motywem chrześcijańskim jest
zmartwychwstanie Merlina, który ożył dzięki wodzie ze Studni
Brytanii wydobytej dzięki ofierze z krwi Avlynn (przypomina
to zmartwychwstanie Gandalfa po walce z Balrogiem). Po pokonaniu Arkadiana, Merlin traci moc, co przyjmuje z
ulgą i porzuca magię.
Zastrzeżenie
budzi natomiast scena z dwugłowym orłem na napierśniku zbroi
Merlina. Jest to bowiem symbol masońskiego feniksa – androgyna
(żeby było jasne: dwugłowe orły w godłach Rosji, Serbii,
Czarnogóry i Albanii nawiązują do tradycji bizantyjskich, a nie
masońskich).
To śmieszne, jak środowiska egzorcystyczne jarają się "Mewą" Bachmana jako głównym źródłem satanizmu... Podczas gdy współcześnie mało kto poza nimi o tej książce w ogóle słyszał.
OdpowiedzUsuń"Crowley mówi, że magowie powinni dla 'dobra ludzkości' objąć władzę nad całym światem, odwołując się do 'wyższej inteligencji', którą symbolizuje liczba 666''"
Księża chcieliby objąć władzę nad całym światem dla dobra ludzkości, odwołując się do wyższej inteligencji, którą symbolizuje rzymskie narzędzie tortur.