,,
… jak w słynnej paraboli o młodym Heraklesie na rozstajnych
drogach, nagabywanym przez ‘Szczęśliwość – Nieprawość’,
Eudaimonia – Kakia, a wybierającym szlak wskazany przez ‘Męstwo’,
Arete [...]’’ - Zygmunt Kubiak ,,Mitologia Greków i Rzymian’’
,,Ruszył
więc i wkrótce Kijów pozostawił daleko w tyle. Niespodziewanie
dojechał do rozwidlenia trzech dróg. Na rozstajach leżał ogromny
głaz, na którym były wyryte trzy napisy: ‘Kto pojedzie w prawo –
będzie zabity’, ‘Kto pojedzie w lewo – będzie bogaty’, ‘Kto
pojedzie prosto – będzie żonaty’.
Ilja
Muromiec począł zastanawiać się: ‘Do żeniaczki jestem już za
stary. Żadnego bogactwa nie pragnę. Pojadę więc na prawo, toć
starcy mówili, że zabity nie będę’’ - Aleksander Barszczewski
,,Mocarni czarodzieje’’
W
lutym
2025 r. przeczytałem ,,Rozdroże
kruków’’,
najnowszą powieść fantasy Andrzeja Sapkowskiego. Opisane są w
niej przygody młodego wiedźmina Geralta, zaraz po opuszczeniu Kaer
Morhen, nim jeszcze poznał trubadura Jaskra i czarodziejkę Yennefer
.
Akcja
rozgrywa się w latach 1229 – 1231 post
resurectionem
(po zmartwychwstaniu proroka Lebiody) w królestwie Kaedwen. Na jego
tronie w stołecznym Ard Carraigh zasiadał łakomy król Miodrag,
stojący na czele elitarnego klubu smakoszy, zaś w poszczególnych
prowincjach najwięcej do powiedzenia mieli lokalni możnowładcy.

Bardzo
jeszcze niedoświadczony wiedźmin spieszył z pomocą wszystkim
pokrzywdzonym, przez co sam popadał w kłopoty. Zabił marudera w
obronie wiejskiej dziewczyny przed gwałtem. Oskarżony o morderstwo,
omal nie został powieszony. (Swoją drogą tak właśnie działa
prawo w Polsce, bardziej troszcząc o przestępców niż ich ofiary).
Geralt uniknął stryczka dzięki interwencji starszego i bardziej
doświadczonego wiedźmina, Prestona Holta. Pod jego opieką Geralt
uczył się szermierki i zadawania zabójczych ciosów pięścią.
Porzucił młodzieżowy sposób wysławiania się i dostał w
prezencie czarną, skórzaną kurtkę ze srebrnymi ćwiekami. Z
powieści można się dowiedzieć dlaczego klacz Geralta nazywała
się Płotka. Poznajemy również autora paszkwilu ,,Monstrum
albo wiedźmina
opisanie’’
i inicjatora szturmu na Kaer Morhen, w którym poległo wielu
wiedźminów. (W naszym świecie podobny destrukcyjny wpływ wywarły
np. ,,Protokoły
Mędrców Syjonu’’
i antypolski film ,,Zielona
granica’’).
Był nim czarodziej Artamon z Asguth, kochanek starej markizy Cervii
Herrady de Graffiacane.
Oboje chcieli doprowadzić do pogromu kapłanek bogini Melitele z
Elsborga za pomoc udzielaną wiedźminom. Zostali jednak zabici przez
Geralta. Podczas pobytu w Kaedwen wiedźmin był śledzony przez
agentów szefa wywiadu, Estevana Trillo da Cunha. Pierwszą poznaną
przez niego czarodziejką była uzdrowicielka Vrai Natteravn. Pod jej
wpływem Geralt umożliwił Redfernowi Finneganowi uwolnienie
ukochanej Ludmilly Vaikinen, uwięzionej na wysepce. Redfern i
Ludmilla wywodzili się z dwóch nienawidzących się rodów.
Przywodzi to na myśl ,,Romea
i Julię’’
Szekspira, choć w tym przypadku zakończenie było szczęśliwe.
Podobnie
inne książki Sapkowskiego, ta również obfituje w liczne i
różnorodne nawiązania.
Paleontologia
Meganeura,
która poturbowała Prestona Holta, zawdzięcza swą nazwę
karbońskiej ważce o 75 cm rozpiętości skrzydeł.
Mamutak
(Aepyornis
maximus),
przypominający 3 – metrowego strusia żył na Madagaskarze w
plejstocenie i holocenie (do XVII wieku). Malgasze określali go
nazwą vorumpatra. Był pierwowzorem ptaka Roka z arabskich baśni.
Zdaniem kryptozoologów mógł przetrwać do naszych czasów. W
powieści Sapkowskiego miał grzebień na głowie i długi, pierzasty
ogon oraz atakował ludzi. Zabity w ich obronie przez Geralta trafił
na stół króla Miodraga i jego Szlachetnego Bractwa Smakoszy.
Pierwowzorem
skolopendromorfa, znanego już z innych utwór Sapkowskiego, mogła
być artropleura. Ten karboński wij osiągał do 2,5 m długości. W
przeciwieństwie do skolopendromorfa był jednak roślinożerny.
Mitologia
grecka i rzymska
Dejanira
była ostatnią żoną Heraklesa. Zazdrosna o urodziwą brankę,
Iole, za radą umierającego centaura Nessosa (swego niedoszłego
gwałciciela) uprała szatę męża w jego krwi. Wierzyła bowiem, że
w ten sposób odzyska jego miłość. Rzekomy afrodyzjak palił
Heraklesa żywym ogniem, aż ten postanowił zakończyć swoje
cierpienie na ofiarnym stosie. W powieści Deianira była zazdrosną
żoną margrabiego Luitpolda Lindenborga. Razem ze swoją niemą
córeczką, Herzeloide (nawiązanie do Hercelajdy, matki rycerza
Parsifala z legend arturiańskich) utkała magiczne okrycie, mające
moc zamienić kobietę w strzygę. Mimo wyrządzonego przez nie zła,
Geralt darował życie matce i córce.
Niewymieniony
z imienia Prometeusz był legendarnym herosem, który skradł bogom
ogień.
Hippokampy
mogły żyć zarówno w wodach słonych jak i słodkich. Odżywiały
się wodorostami. Dla ludzi były groźne jedynie w samoobronie.
Geralt był świadkiem polowania na hippokampy, których mięso miało
być spożyte podczas uczty Szlachetnego Bractwa Smakoszy.
Persefona
była boginią świata podziemnego, żoną Hadesa. Jej imię nosiła
żona hrabiego Gordona Finnegana.
Jupiter
to inne imię rzymskiego boga Jowisza, utworzone z połączenia słów
Iovis Pater. Jupiter Mello był królewskim komornikiem, który
wstydził się swojego dziada, zwykłego chłopa.
Wierzenia
germańskie
Lorelei,
uwodzicielska syrena z XIX – wiecznej, niemieckiej legendy
użyczyła swego imienia domowi publicznemu madame Pampinei
Monteforte w Spynham. Zarówno Preston Holt jak i Geralt korzystali z
usług zatrudnionych w nim prostytutek (Zoe, Hippolyty i Fervidy)
czego nie pochwalam.
Demonologia
słowiańska
Wśród
potworów zabijanych przez Geralta na wczesnym etapie jego
wiedźmińskiej kariery były kikimory i lesze.
Pierwsza
strzyga, z którą walczył Geralt była 15 – letnią kochanką
margrabiego Luitpolda Lindenbroga. Zamieniła się w potwora z powodu
czarów jego żony, Deianiry. Mieszkała na cmentarzu i pożerała
ludzi. Geralt zabił w walce.
Wodnik
był mało inteligentnym humanoidem, przypominającym nieco żabę,
który zamieszkiwał jeziora. Wchodził na pokład statku ,,Nihil
Novi’’
(nazwa biblijna, zaczerpnięta z Księgi Koheleta) gdzie wyrządzał
szkody. Wydawał z siebie dźwięk ,,brekek’’.
Geralt darował mu życie.
Baba
jaga z rosyjskich baśni leciała po nocnym niebie w stępie i
zacierała za sobą ślady miotłą. Polowała na dzieci. Geralt
zostawił ją jednak w spokoju, spiesząc na ratunek kapłankom
bogini Melitele.
Mitologia
Bałtów
Melitele,
której świątynia znajdowała się w Elsborgu zawdzięcza swe imię
problematycznej, litewskiej bogini, wzmiankowanej dopiero przez
romantyczne źródła z XIX wieku. Jej imieniem został nazwany
rocznik literacki Antoniego Edwarda Odyńca, ukazujący się w latach
1829 – 1830. Powieściowa Melitele posiada również cechy
wiccańskiej Wielkiej Bogini .
Jej kapłanki leczyły rannych wiedźminów i przyrządzały dla nich
eliksiry. Z oddaniem opiekowały się Geraltem, okaleczonym przez
żelazny potrzask.
Nawiązania
literackie i filmowe
Powieść
zawiera odniesienia do twórczości J. R. R. Tolkiena
(elfy i kowal; niziołek Augustus Hornpepper), ,,Frankensteina’’
Mary Shelley ,
Tadeusza Boya – Żeleńskiego
(,,Z
tym
największy jest ambaras, żeby dwoje chciało naraz’’),
irlandzkiej ballady ludowej ,,Finnegan’s
Wake’’
z 1850 r. (pijany Frederik Vaikinen spadł z masztu jak równie
nietrzeźwy Tim
Finnegan z drabiny), a nawet do ,,Świata
według Kiepskich’’
(wójt Bulava tak jak Ferdynand Kiepski mówił: ,,po
pierwsze primo, po drugie primo, po trzecie primo’’).
Istoty
wymyślone przez AS – a
Zatrawce
przypominały wyglądem pawiany (,,małpy
psiogłowe’’)
i zamieszkiwały kopalnie. Były pierwszymi potworami, z którymi
młody Geralt stoczył walkę.
Sierposz
był bliżej nieokreślonym potworem, uzbrojonym w długie szpony. W
przeszłości walczył z nim Preston Holt.
Zorill
mieszkał w lesie. Przypominał jaszczura z pewnymi kocimi cechami
wyglądu. Czyżby jego pierwowzorem mógł być rzeczywiście
istniejący dziki kot, jaguarundi, którego nazwa oznacza ,,kota
– jaszczura’’?
Leśne
szraty były małpoludami o łysych głowach. Potrafiły wytwarzać
broń z kijów i kamieni. Pożerały ludzi i defekowały w miejscu
swego posiłku. Przypuszczam, że ich pierwowzorem mogły być koolakamba, łyse szympansy, stanowiące obiekt zainteresowania
kryptozoologów.
Młody
Geralt był bardzo pozytywnym bohaterem. Wrażliwy na cudzą krzywdę,
bronił zagrożonych nie tylko wtedy gdy spodziewał się zapłaty.
Postępował daleko bardziej szlachetnie i uczciwie niż większość
sobie współczesnych. Powodowany współczuciem oddał swój
leczniczy eliksir pobitemu chłopu. W finałowej scenie porzucił
zemstę na okrutnej Meritxell, aby bronić bawiących się na plaży
dzieci przed skolopendromorfem.
Nie
spodobał mi się natomiast wątek kapłanek Melitele, mordujących
nienarodzone dzieci i nazywających to ,,pomocą
kobietom’’
oraz słowa kapłanki Nenneke wzorowane na bzdurnej wypowiedzi
feministki Florynce Kennedy (1916 – 2000) z 1973 r. : ,,Gdyby
mężczyźni
zachodzili
w ciążę, aborcja byłaby sakramentem’’.
Maciej Parowski (1946 – 2019) powiedział kiedyś: ,,Sapkowski
ma swoje feministyczne, proaborcyjne odchyły. Inteligentny czytelnik
potrafi je jednak wypluć i wgryźć się w soczysty miąższ, który
jest sednem jego literatury’’.