,, [...] gruchnęła plotka, że też jest cudownym lekiem na COVID - 19. Co dla wielu Amerykanów skończyło się ostrym zatruciem i szpitalem albo kostnicą'' - Jacek Hugo - Bader ,,Strażnicy wolności''
,, [...] gruchnęła plotka, że też jest cudownym lekiem na COVID - 19. Co dla wielu Amerykanów skończyło się ostrym zatruciem i szpitalem albo kostnicą'' - Jacek Hugo - Bader ,,Strażnicy wolności''
Lewak zapytał słuchacza ,,Radia Maryja''.
- Czy wyskoczyłbyś przez okno, gdyby ci Rydzyk kazał?
Katolik odpowiedział pytaniem na pytanie.
- A czy ty posłuchałbyś Michnika gdyby kazał ci zrobić kupę i ją zjeść?
- Nie!
- No to masz odpowiedź.
Powyższy dialog jest fikcyjny.
,,W książce tej zawarto najbardziej niezwykłą opowieść o czymś całkowicie obcym i nieludzkim, z jaką miałem kiedykolwiek do czynienia’’ - H. P. Lovecraft
Na przełomie grudnia 2024 i stycznia 2025 roku przeczytałem powieść Abrahama Merritta 1 ,,Stalowe Monstrum’’ (ang. ,,The Metal Monster’’). Jest to lost race/ fantasy z elementami science fiction. Przekład polski Radosława Jarosińskiego jest oparty na ostatnim wydaniu z 1945 roku.
,,Abraham Merritt (20 I 1884 r. - 21 VIII 1943 r.) urodził się w Beverly, New Jersey, a następnie w 1894 r. przeniósł się do Filadelfii w Pensylwanii. Początkowo studiował prawo, ale po pewnym czasie zajął się dziennikarstwem: najpierw jako korespondent, a później jako redaktor. Jego dorobek literacki to osiem pełnych powieści i kilka opowiadań, które stanowiły jedynie linię boczną kariery. Był bowiem jednym z najlepiej opłacanych dziennikarzy swojej epoki. Sukces finansowy pozwolił mu podróżować po całym świecie, inwestować w nieruchomości oraz zajmować się egzotycznymi hobby, jak uprawy roślin związanych z czarami i magią. Był dwukrotnie żonaty. Mieszkał w dzielnicy Hollis Park Gardens w Queens w Nowym Jorku, gdzie zgromadził zbiory broni, rzeźb i masek, a także bibliotekę literatury okultystycznej, która podobno przekroczyła 5000 tomów. Zmarł nagle na atak serca w swoim zimowym domu w Indian Rock Beach na Florydzie’’ - biogram na skrzydełku okładki.
Akcja rozgrywa się w okresie międzywojennym w Himalajach. W XIX i na początku XX wieku były (podobnie jak Tybet) miejscem mało znanym w Europie i przez to owianym tajemnicą. Lokowano w nim mityczne krainy takie jak Szambala i Szangri – La 2.
Głównym bohaterem, a zarazem narratorem jest amerykański botanik, dr. Walter Goodwin, autor pracy ,,Maki i prymule południowego Tybetu’’. Postać ta występuje również w poprzedniej powieści Merritta, zatytułowanej ,,Księżycowa Studnia’’. Autor dla uwiarygodnienia przedstawionej historii wprowadził wątek Goodwina, zdającego mu relację ze swojej wyprawy.
Botanik podróżował razem z napotkanymi w czasie ekspedycji Richardem Drake’m oraz rodzeństwem; Ruth i Martinem Ventnorami. Początkowo towarzyszył im również bardzo dobry, chiński kucharz Chiu – Ming, lecz zginął zabity przez metalowego potwora.
W Himalajach przeżyły niedobitki starożytnych Persów, żołnierzy Dariusza III Kodomana, uciekający przed wojskami Aleksandra Wielkiego. Odcięci od świata Persowie nie znali broni palnej. Założyli miasto Ruszark, którego władcą był okrutny Czerkis (Kserkses).
Norhala była potężną czarownicą, córką Rustuma i Norhali. Szukała zemsty na Czerkisie za zamordowanie jej rodziców. O jej nadludzkim pięknie decydowały bardzo jasna cera, złoto – rude włosy i szare oczy z błyszczącymi iskierkami. Władała piorunami i potrafiła hipnotyzować. Lojalna wobec przyjaciół, była jednocześnie bezlitosna dla wrogów. Pokochała Ruth jak siostrę. Ruth, zafascynowana Norhalą, zaczęła podzielać jej postrzeganie świata i żądzę zemsty, popadając w stan przypominający opętanie. Zapragnęła pozostać w Himalajach u jej boku. Gdyby dziś doszło do ekranizacji, Norhala i Ruth zgodnie z ideologią woke byłyby lesbijkami.
Yuruk był starym eunuchem, sługą Norhali, który czcił ją jak boginię. Posiadał pewne małpie cechy; skórę poczerniałą ze starości, bardzo długie ręce i pazury. Przejawiał wrogi stosunek do Amerykanów. Zazdrosny o względy Norhali, wydał Ruth i Martina Persom z Ruszark. W rezultacie rodzeństwo zostało poddane torturom. Przypuszczam, że Merritt tworząc postać pół – ludzkiego, pół – małpiego Yuruka mógł zainspirować się pogłoskami o yeti, zamieszkującym opisany w powieści obszar. Ponadto pierwowzorami Norhali i Yuruka mogli być także królowa La i małpolud Kadż z powieści ,,Tarzan i klejnoty Oparu’’ E. R. Burroughsa 3.
Tytułowe Stalowe Monstrum było ukrytym miastem Metalotworów, pustych w środku istot żywych zbudowanych z metalu. Czerpały energię ze Słońca. Obdarzone kryształowymi mózgami i elektryczną krwią, dysponowały tytaniczną siłą. Były pozbawione indywidualizmu, co owadów społecznych (np. pszczół). Posiadały różne kształty np. kul, dysków, piramid, walców i krzyży (ten ostatni szczegół nadaje im cechy demonów, parodiujących chrześcijański znak zbawienia). Wykorzystywały przyciąganie magnetyczne, aby łączyć się w większe struktury. Władcą Metalotworów (odpowiednikiem królowej pszczół) był olbrzymi Dysk, zwany Imperatorem. W mieście metalicznych istot znajdowała się również wylęgarnia ich potomstwa. Autor wykorzystał jako podstawę naukową swej powieści prace amerykańskiego zoologa i embriologa, Franka Rattraya Lilliego (1870 – 1947), francuskiego socjologa i psychologa, Gustave Le Bona (1841 – 1931), autora ,,L’Evolution de la Matiere’’ i amerykańskiego biologa Jacquesa Loeba (1859 – 1924), autora ,,The Mechanistic Conception of Life’’. Metalotwory zaatakowały Ruszark na rozkaz Norhali. Ku przerażeniu Goodwina miasto uległo całkowitej zagładzie wraz z wszystkimi jego mieszkańcami, w tym kobietami i dziećmi. Niedługo potem nadeszła zagłada Stalowego Monstrum. Z powodu zwarcia Metalotwory zniszczyły się same, walcząc między sobą. Norhala została zabita przez Dysk – Imperatora, co uwolniło Ruth od jej czaru.
Powieść przedstawia krwawą historię XX wieku w krzywym zwierciadle. Stanowi metaforę nadmiernej technicyzacji i zaniku ludzkich uczuć, systemów totalitarnych (komunizm, faszyzm, nazizm) tłamszących wolność jednostki oraz wojny totalnej, toczonej już w latach 1914 – 1918. Tego co Metalotwory uczyniły miastu Ruszark, nie życzyłbym nawet Rosjanom.
1 Zainteresowanych twórczością tego Autora odsyłam do posta: ,,Księżycowy basen’’.
2 Odsyłam do postów: ,,Szambala’’ i ,,Szangri – La’’.
3 Odsyłam do posta: ,,Tarzan i klejnoty Oparu’’.
,, ... doktor Andrzej Boldireff Strzemiński z Wielkiej Brytanii specjalista od stawiania baniek, który na stronie Grupy C19 prezentuje, jak to się robi, i publikuje pięćdziesięciotrzystronnicowe opracowanie własnego autorstwa zatytułowane Antidotum, które zacznie zabijać za kilka lat - to o szczepionkach na COVID, a jedyną alternatywą i ratunkiem przed szalejącą zarazą mają być właśnie masowo stawiane bańki. Doktor Strzemiński deklaruje, że nigdy na nic się nie szczepił, a zwłaszcza na grypę, a na dwudziestej ósmej stronie swej rozprawy apeluje, by 'wszyscy przypomnieli sobie naukę Świętego Jana Pawła II. Nie lękajcie się! Stawiajcie sobie bańki raz na tydzień. Zdejmijcie namordniki. Przechorowana choroba was wzmocni i wyzwoli''' - Jacek Hugo - Bader ,,Obrońcy wolności''
Rzecz jasna Boldireff Strzemiński jest szarlatanem, któremu nie należy wierzyć.
,,Relikwie ojca Maksymiliana to jego broda, którą na początku wojny światowej święty kazał sobie ściąć, ale brat Akurcjusz, w więc klasztorny fryzjer, kiedy zmiótł włosy na szufelkę i już miał wyrzucić do kosza na śmieci, poczuł, że jakaś potężna siła chwyta go za ręce. Zapakował się wszystko do szarej torby z papieru i na niemal pół wieku schował do szuflady obok brewiarza'' - Jacek Hugo - Bader ,,Strażnicy wolności''