,,Grecja stała się ziemią świętą naszej cywilizacji’’
- Jan Parandowski ,,Grecja’’
Do dziś korzystamy z takich osiągnięć starożytnych Greków jak: nauka (matematyka Pitagorasa i Euklidesa, przysięga Hipokratesa w medycynie, pojęcie atomu, wprowadzone przez Demokryta, prace historyczne Herodota 1 i Tukidydesa, prawo Archimedesa etc.), sztuka i obowiązujące w naszej kulturze rozumienie piękna, filozofia, mitologia 2, bajki Ezopa, demokracja 3, teatr i igrzyska olimpijskie. Stąd (podobnie jak w przypadku Chińczyków 4) wydaje się dziwnym, aby naród o tak wspaniałej przeszłości, mógł mieć jakiekolwiek kompleksy, leczone za pomocą pseudohistorii. A jednak!
Epsilonizm jest współczesną grecką teorią spiskową. Jej nazwa pochodzi od epsilonu, litery greckiego alfabetu, symbolizującej wolność. Dotyczy tajnej organizacji Omada Epsilon (ang. Epsilon Team), zrzeszającej wpływowych Greków, działających na rzecz swojego kraju. Już na początku XX wieku mason i socjalista, Spirydon Nagos pisał o tajnym stowarzyszeniu, działającym w Grecji. Prawdziwym ojcem epsilonizmu był jednak George Lafkafrydis, który zainspirowany tekstem ,,O E delfickim’’ Plutarcha z Cheronei, w 1977 r. wydał książkę ,,Spaceship Epsilon: Aristotle’s Organon: The Researcher’’. W latach 80 i 90 – tych XX wieku teorię rozwijali Ioannis Fourakis, Anastis S. Karamydas, Dinosthenis Liakopoulos i Georgios Gkiobras. Szczególną popularnością cieszy się w XXI wieku. Propaguje ją min. polityk Kyriakos Velapulos. Założycielem Omada Epsilon był filozof i przyrodnik Arystoterles, kosmita z gwiazdy Mu w gwiazdozbiorze Zająca 5. Od wieków trwa walka Greków z Żydami. Oba te narody mają pochodzenie pozaziemskie, co przypomina brednie polskiej sekty Antrovis. Epsilonizm posiada odmianę neopogańską i prawosławną. W pierwsze z nich, Grecy, będący kosmitami współpracują z bogami Olimpu, w drugiej zaś Cerkiew odrodzi dawną kulturę helleńską. Do stowarzyszenia należał min. znany z romansu z Jacqueline Kennedy (1929 – 1994), milioner Arystoteles Onasis (1906 – 1975), jego syn, Aleksander Onasis (1948 – 1973), matematyk Constantin Ceratheodory (1873 – 1950), fizyk Kosta Tsipis (1934 – 2020), burmistrz Aten, Antonis Tritsis (1937 – 1992) i inni.
Niektórzy uważają, że Grecy docierali do Ameryki Północnej, gdzie zakładali kopalnie między na terenach obecnej Kanady. Nawigację przez Atlantyk umożliwiały im urządzenia w rodzaju mechanizmu z Antikythery 6, stanowiące wczesną wersję komputerów. Jako dowód przytaczana jest wzmianka Platona w ,,Timajosie’’ o kontynencie, rozciągającym się na zachód od Atlantydy. Archeonom (fizyk archeologii), dr Ioannis Liritzis z Uniwersytetu Egejskiego powołuje się na dialog Plutarcha ,,O obliczu widniejącym na tarczy księżyca’’. W utworze tym Kartagińczyk Sylla opowiadał Lambirosowi o podróżniku, odwiedzającym świątynię na dalekim, nieznanym lądzie. Działo się to podczas zaćmienia Saturna w Byku, to jest w 56 r. n. e. Zdaniem dr Minasa Tsikritzisa z Kanady, Grecy żeglowali do Ameryki Północnej od czasów minojskich do hellenistycznych. Ustanowili kult Kronosa na pograniczu dzisiejszych Kanady i USA.
Istnieje również pogląd o wyprawach starożytnych Greków do Australii 7. Mitologiczną próbą opisania najmniejszego kontynentu ma być helleńska wizja zaświatów. Przytacza się zapiski o niezbadanym, południowym lądzie, obfitującym w złoto (po łacinie nazywającym się Terra Australis Incognita) oraz o krainie, noszącej nazwę Antypody, które miały równoważyć masę lądów, znajdujących się na półkuli północnej. Eudoksos z Knidos (408 p. n. e. - 347 p. n. e.) wyruszył z Morza Czerwonego do Indii. Zbaczając z kursu mógł dotrzeć do zachodniej Australii. Poeta Lukian z Samosaty (120 – 180 n. e.) umieścił w ,,Prawdziwej historii’’ całkowicie pozbawionych owłosienia mieszkańców Księżyca. Posiadali po jednym palcu u każdej stopy i ogon z kapusty. Kiedy tylko chcieli mogli wyjmować swoje oczy. Ich śluz był miodem a pot mlekiem. Wreszcie nosili swoje potomstwo w skórzastych torbach. Ten ostatni szczegół pasuje do torbaczy, które najwięcej wolnych nisz ekologicznych znalazły dla siebie w Australii. Tymczasem według historyków i zoologów, pierwszy kontakt Europejczyków z torbaczami nastąpił dopiero w XVI wieku kiedy Vincente Yañez Pinzón (ok. 1460 – 1514) prezentował na hiszpańskim dworze oposa, przywiezionego z Nowego Świata. Wreszcie niektórzy wierzą, że w australijskiej miejscowości Broome znajduje się grób Aleksandra Wielkiego 8.
1 Odsyłam do posta: ,,Dzieje’’.
2 Odsyłam do postów: ,,Mitologia grecka – początek przygody’’ oraz ,,Bestie i potwory mitologii greckiej. Leksykon’’.
3 Odsyłam do posta: ,,Demokracja’’.
4 Odsyłam do posta: ,,Turbo Chińczycy’’.
5 Arystoteles był bohaterem legend (również polskich) już znacznie wcześniej. Odsyłam do postów: ,,Bł. Wincenty Kadłubek’’, ,,Filis’’ i ,,Nowe Ateny. Traktat dubitantius’’.
6 Odsyłam do posta: ,,Mechanizm z Antikythery’’.
7 Odsyłam do postów: ,,Cywilizacja Uru’’, ,,Egipcjanie w Australii’’, ,,Indonezyjczycy w Australii’’ i ,,Czy Chińczycy odkryli Amerykę?’’
8 Zainteresowanym rolą Aleksandra Wielkiego we współczesnej pseudonauce polecam wpisy: ,,Turbo Macedończycy’’, ,,Trakomania’’, ,,Serbo Makeridov’’, ,,Turbo Litwini’’ i ,,Słowiańscy królowie Lechii’’.