poniedziałek, 17 czerwca 2019

Oniricon cz. 498

Śniło mi się, że:






- powiedziałem o ks. Michale Hellerze, że nawet Konrad T. Lewandowski go szanuje,






- wieczorem poszedłem do fryzjera, na witrynie widniała czerwona gwiazda i skrzyżowane sierp i brzytwa, myślałem, że salon został zamknięty, ponieważ nie były włączone światła, ale okazał się otwarty,
- znalazłem książkę o astrohistorii ostrzegającą przed końcem świata w 2000 roku i zbliżaniem się do Ziemi planetoid takich jak: Finlandia, Michaił, Gabriel, Michał i inne,
- Putin ma na imię Michaił a nie Władimir,






- w szkole miałem zajęcia z mitologii indyjskiej, nauczyciel kazał mi napisać litanię do indyjskich bogów, powiedziałem mu, że im lepiej poznaję Krisznę tym bardziej doceniam Jezusa,
- w szkole młodszy kolega wcisnął mi kawałek prysznica z III Rzeszy, który ukradł w obozie koncentracyjnym w Oświęcimiu,






- Evcelma ov Taurayakova powitała mnie słowami: ,,Heil Hitler'' i wyciągniętą w górę ręką, powiedziałem do niej, że rozmowa z nią to jak ,,j...bać tigra - i śmieszno i straszno'',






- Anna ov Sobčakova  i Evcelma ov Taurayakova spotkały Hitlera będącego Reptilianinem, który jeździł na tyranozaurze i powitał je słowami: ,,Heil Hitler, Mutterfückerin!'',
- oprócz Wolina i części Uznamu do Polski należy jeszcze archipelag małych wysepek na Bałtyku,






- Eros była grecką boginią miłości,
- jeden z psalmów ,,Gołębiej Księgi'' zwraca się do boga Ageja słowami: ,,O Ty, który nosisz milion milionów imion w milionie milionów światów'',
- na Placu Grunwaldzkim w Szczecinie widziałem jak Konrad T. Lewandowski dał torbę z bagietkami proszącemu o jedzenie żebrakowi powołując się na święte prawo gościnności; uznałem, że jako katolik powinienem go naśladować,
- jeden z dworzan szwedzkiego lub norweskiego króla Olafa Wielkiego chwalił pogańskich Słowian za gościnność,





- na pielgrzymce do Medjugorie tłumaczyłem jednej z uczestniczek, że bóg Agej jest przedstawiany pod postacią płomienia, że jest to nawiązanie do ognistych języków Ducha Świętego, świętego ognia czczonego w starożytnej Persji i kultu ognia, który wprowadził Lech - pogromca smoka wawelskiego,
- byłem na jakimś wyjeździe gdzie młode kobiety pytały mnie czy byłem zakochany, a ja nie chciałem odpowiadać, oglądaliśmy film o dzieciństwie Jezusa, pytano mnie kim jest dla mnie Jezus i chciałem napisać o Nim posta na blogu, potem leżąc w łóżku przed zaśnięciem próbowałem jeść obrzydliwą, czerwoną masę z serem lazurowym,
- znalazłem w bibliotece książkę Joanny i Ryszarda Tomickich ,,Drzewo zdrowia'' o roli Adama i Ewy w polskim folklorze oraz książkę o Popielu i Piaście,






- neopoganie składali bożkom ofiary z samochodów, które palili (wymyślone przed zaśnięciem). 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz