Hyperborejczycy uprawiali głównie jęczmień, żyto, owies, w mniejszym stopniu – pszenicę. Ich przysmakiem był razowy chleb ze smalcem.
Zupy: grochówka,
barszcz z kołdunami, rosół z kołdunami, ucha, czosnkowa,
gulaszowa, ogórkowa, dyniowa, chrzanowa (do dziś stanowi wielki
przysmak leśnych ludzi z lasów Polski), solanka, kapuśniak (zwany
też w różnych rejonach ,,kapustnicą'',
albo ,,šči''),
liczne chłodniki
Dania mięsne: udziec
barani, pieczeń z osła (zwierzęcia składanego w ofierze
Apollowi), prosię nadziewane kaszą, udziec wołowy, pieczeń z
jelenia, płetwy foki, kiełbasa z wieloryba, kaszanka, kiełbasa
wieprzowa, kabanosy, ogon bobra, łapy niedźwiedzia, chrapy łosia w
galarecie, kurze nogi, sarnina, pardwa z rożna, pulpety z żurawiną,
kozina, konina, kotlety schabowe i mielone, gotowana wieprzowina,
kaszanka w cieście, flaki na
oleju.
Dania rybne: 40
dań z łososia, kawior, jesiotr w koprze, wędzone makrele, śledzie
i węgorze, smażony karp, pulpety ze szczupaka, sum w kurkach,
smażone minogi, dorsze, flądry i halibuty, rolmopsy, śledzie w
śmietanie z cebulą i chlebem z masłem, karasie w śmietanie,
smażone okonie, liny i pstrągi, skruszały
rekin, rekin smażony.
Owoce morza: raki,
kraby, homary, omułki.
Jaja: jajecznica
z bekonem i szczypiorkiem.
Nabiał: sery
kozie i owcze, ser szafirowy, twaróg z rzodkiewką, maślanka,
żętyca.
Dania z warzyw: kiszona
kapusta i ogórki (na Atlantydzie i Lemurii nikt za nic nie zjadły
kiszonego ogórka), ćwikła z chrzanem, surówka z buraków, z
białej i czerwonej kapusty, bigos, groch z kapustą, mizeria
(zapożyczona z kuchni Atlantydy), smażona cebula, sałata ze
śmietaną, sałata z sosem octowym, marynowany kalafior, surówka
z rzepy, pieczona rzepa.
Owoce: liczne
konfitury, a także jedzone na surowo jabłka (spożywano
też jabłka pieczone),
gruszki, śliwki (również w
postaci suszonej), wiśnie,
czereśnie, jagody, w tym żurawina.
Grzyby: pieczarki
i inne jadalne grzyby jedzono smażone z dodatkiem chleba lub kaszy,
albo marynowane.
Orzechy: orzechy
laskowe w miodzie,
a ponadto robiono ciasto z … żołędzi.
Przyprawy: sól,
pieprz, miód, cebula, czosnek, chrzan, sporadycznie sprowadzane z
Lemurii rzadkie przyprawy korzenne na wagę złota.
Sosy: pieczeniowy,
śmietanowy, szary cebulowy, rybny, chrzanowy.
Kasza: W
Hyperborei jedzono ogromne ilości kaszy gryczanej i w mniejszym
stopniu – manny i to nawet w czasie uczt królewskich (panu
Martinusowi ov Simcassowi by się to spodobało, bo uważa, że kasza
jest bardzo zdrowa). Ryż sprowadzany przez kupców z Lemurii i
Atlantydy był na wagę złota.
Makarony: makaron
z gulaszem.
Pierogi: ok.
100 rodzajów pierogów (w tym pierogi z żurawiną, pigwą,
agrestem, owczym serem, mięsem raków i łososi), a także pyzy z
mięsem i knedle ze śliwkami.
Naleśniki: naleśniki
z twarogiem, żurawiną, nadzieniem gruszkowym, koniecznie z dużą
ilością bitej śmietany.
Słodycze: makowiec,
sernik z odrobiną soli, obwarzanki, andruty, pierniki, kołacze z
miodem, pączki z dżemem
Alkohole: 90
rodzajów piwa, wódka z chrzanem, cytryną i pieprzem, śliwowica,
wódka żmijówka, orzechówka i piernikówka1,
importowane zielone wino.
Napoje bezalkoholowe: kwas
chlebowy, oskoła.
1
Ten ostatni rodzaj wódki pędził Jakub Wędrowycz z resztek
wysadzonego w powietrze domku Baby Jagi (A. Pilipiuk ,,Wieszać
każdy może..'')
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz