Pierścienice są niezwykłym typem zwierząt, który według większości dawnych paleontologów dał początek stawonogom. Pogląd ten był wysnuty na podstawie analogii między segmentową budową ciała, a dowodem miały być wije, krocionogi i gąsienice motyli (stawonogi) i nereidy (pierścienice). Obecna analiza larw morskich wieloszczetów i ślimaka czareczki wykazała pokrewieństwo z mięczakami. Ich ciało składa się bowiem z segmentów równej wielkości. Wygląda to jakby zwierzę było całe w pierścieniach stąd nazwa typu. Zasiedlają wszystkie kontynenty z wyjątkiem Antarktydy. Ich wspólna liczba wynosi 11 000 gatunków z czego niemal połowa prowadzi wodny tryb życia.
Dżdżownica
prowadzi podziemny tryb życia. Jej nazwa pochodzi od dżdżu, czyli
deszczu, w czasie którego wypełza na powierzchnię ziemi. Przez
wiele lat stanowiło to zagadkę dla nauki. Kiedyś uważano, że
czyni to z braku tlenu. Obecnie wiemy jednak, że skoro dżdżownica
jest beztlenowcem, ta hipoteza jest absurdem. Siarkowodór dla
człowieka cuchnący zgniłymi jajami, dla dżdżownicy jest
śmiertelny. W czasie deszczu przenika glebę i aby ratować życie
dżdżownice muszą opuszczać podziemie. Wiele z nich ginie wówczas
w żołądkach ptaków (zwłaszcza kosów), świń, jaszczurek,
owadożernych (zwłaszcza kretów) i wielu innych. Anatomia
dżdżownicy jest przystosowana do życia pod ziemią. Ciało ma
kształt wałka, pokryte jest śluzem, który chroni skórę przed
uszkodzeniami mechanicznymi spowodowanymi przez tarcie o glebę. Ze
skóry wystają rogowe wyrostki, które są zwane szczecinkami. Kiedy
dżdżownica pełznie w swoich podziemnych korytarzach, są ułożone
prostopadle do ciała, ale gdy zostanie złapana, wbijają się w
glebę i uniemożliwiają wyciągnięcie. Czasem zdarzy się rozerwać
ją na pół. Dżdżownica jest w stanie nie tylko to przeżyć, ale
i zregenerować utraconą część ciała. Z powodu wspomnianych
szczecinek, jeśli dżdżownicę położyć na kartce papieru, będzie
słychać chrobotliwe dźwięki. Chociaż dżdżownica nie ma oczu,
ma ,,zmysł wzroku'', dzięki czemu wykopana łopatą z ziemi wie o
swej sytuacji i chowa się pod ziemię. Jej skóra zawiera bowiem
komórki światłoczułe. Poza odbieranie światła, ,,wzrok''
dżdżownicy na nic się nie przydaje. Mimo, iż jest dobrze znana,
opowiada się o niej rozmaite bzdury. W mowie potocznej jest nazywana
robakiem, lub glizdą, podczas gdy prawdziwa glizda jest obleńcem i
poza kształtem ciała nic ją z dżdżownicą nie łączy. Niektórzy
ludzie brzydzą się jej, a nawet boją. Całkiem niesłusznie.
Dżdżownica jest nieszkodliwa; nie umie zabić człowieka i jest
bardzo pożyteczna dla rolnictwa. Należy do saprofitów. Połyka
glebę i wierci korytarze, toteż wzbogaca ją w sole mineralne i
spulchnia. We Francji (razem z bakteriami) dżdżownice zostały
przysposobione do likwidowania śmieci. Jedynym ,,pierścieniem''
większym od innych jest siodełko, wytwarzające śluzowate kokony
przeznaczone na jaja. Dżdżownica jest obojnakiem, ale jej
zapłodnienia wymaga dwóch osobników (zapłodnienie krzyżowe).
Innymi
pierścienicami prowadzącymi podobny tryb życia są mniej znane
wazonkowce. Z wyglądu przypominają dżdżownice, ale są białe i
mniejsze. Żyją często w doniczkach.
Obydwie
pierścienice przypomina ich morski krewniak – piaskówka. Zgodnie
z nazwą żyje w piasku, gdzie poszukuje planktonu i odpadków
organicznych. W filtrowanym piasku drąży norkę w kształcie litery
U. Od dżdżownicy różni się tylną częścią ciała grubszą od
przedniej.
Kolejną
ciekawą gromadą pierścienic są pijawki. Żyją w wodach słodkich
gdzie oddychają całą powierzchnią ciała, a w krajach
tropikalnych prowadzą nadrzewny tryb życia. Ich ciało ma zarys
wrzeciona z wyjątkiem pijawki kaczej, która ma ciało spłaszczone.
W Polsce żyją następujące gatunki: pijawka lekarska, końska i
kacza. Frapująca nazwa tej pierwszej wzięła się stąd, że w
medycynie ludowej zajmowała poczesne miejsce w leczeniu chorób
poprzez spuszczanie krwi. Otwór gębowy pijawek jest zakończony
haczykami. Bardzo często pijawka znieczula swoją ofiarę przed
rozpoczęciem ssania. Istnieją makabryczne metody zwalczania tych
pasożytów poprzez ich przypalanie. Jedyną pijawką nie pijącą
krwi jest pijawka końska żywiąca się małymi skorupiakami,
ślimakami, owadami wodnymi, kijankami, larwami ryb, rurecznikami
itd. W Chinach kandyzowane pijawki są jedzone przez ludzi. Są
obojnakami. Jedyną pijawką opiekującą się jajami jest pijawka
kacza.
Wspomniany
w powyższym tekście rurecznik również jest pierścienicą. Ciało
ma wiotkie i czerwone, otwór gębowy wyglądający jak karykatura
ludzkich ust, z każdego pierścienia wystają rogowe rurki
oddechowe, którym zwierzę zawdzięcza swą nazwę. Żywi się
planktonem. Zamieszkuje wody słodkie. Rureczniki są używane jako
pokarm dla rybek akwariowych.
,,Skóra''
niektórych pierścienic jest sztywna i wzmocniona wapniem, tworząc
,,futerał'', w którym chronią się miękkie części ciała
zwierzęcia. Do takich należy Lanica. Jej
rurka jest ustawiona pionowo do dna i przypomina nieco bukiet. W
czasie przypływu Lanica wysuwa
z niej czułki i chwyta nimi plankton.
Podobny
tryb życia prowadzi serpula. Jej rurka jest fantazyjnie powyginana i
często osiada na kamieniach, muszlach, a nawet śmieciach. Zdarza
się, że występuje w Bałtyku.
Dżdżownice nie są beztlenowcami, beztlenowce to jedynie bakterie. Oddychają całą powierzchnią ciała, także absorbując tlen rozpuszczony w wodzie. Siarkowodór szkodzi im właśnie utrudniając wiązanie tlenu.
OdpowiedzUsuń