wtorek, 14 maja 2013

Finis Romae




,,Hunowie powstaną na Sądzie przeciw temu stuleciu i potępią je, bo oni nie zabijali swych nienarodzonych dzieci, a teraz zostało to dopuszczone w Polsce’’ – kazanie Księdza Dobrodzieja z Pawlaczycy w 1956 roku.


Luty Atylla, zwany ,,Etzel’’, co znaczy ,,Bicz Boży’’, gromił Rzymian i nie omieszkał napaść Analapii, słynącej z bogactwa, żyzności i zwycięstw nad Dariuszem I, Aleksandrem Wielkim i Juliuszem Cezarem. W Neście panował wówczas król Uniewit II. Innowojciech Błyszczyński napisał poemat o wojnie Analapów z Hunami, lecz ów nie zachował się. Źle się działo w cesarstwie rzymskim. Barbarzyńcy rzucili się na imperium, niczym wilki na konającego żubra i osiedlali się w jego granicach. Nieliczny lud rzymski rodził coraz mniej dzieci. Podczas gdy Hunowie mieli Atyllę, niemal za ojca, cesarze żyli w swoich ,,złotych klatkach’’, a między nimi a poddanymi ziała nieprzekraczalna przepaść. ,,Patria’’ już nie była czymś, za co warto oddać życie, dla wielu Rzymian już barbarzyńcy byli znośniejszymi panami. Poganie obwiniali o chorobę Rzymu chrześcijan, wybawionych od prześladowań przez Konstantyna Wielkiego i wyniesionych na piedestał przez Teodozjusza Wielkiego, ale to właśnie chrześcijaństwo, ongiś przyjęte przez Wandę, ocaliło i uszlachetniło antyk z potopu barbarzyńskiego. Cesarze wynoszeni przez spiski, szybko się zmieniali, aż niejaki Orestes odział purpurą swego syna Romulusa Augustusa, a było to jeszcze dziecko. Nowy cesarz nie rządził długo, bo władzę odebrał mu Germanin Odoaker, którego ojciec był z ludu Skirów, a o nacji matki nic nie wiemy. Był wtedy Rok Pański 476.
Analapia od czasu króla Wilka I bardzo się wzbogaciła na handlu z Rzymem. Gdy Rzym upadł, wielu kupców zbankrutowało, powoli zaczął się upadek miast, zwłaszcza Różowego Miasta w prowincji Śląż, nasiliły się ataki rozbójników, pojawił się głód, a wielu Analapów opuściło kraj, by służyć jako wojska zaciężne cesarzowi Bizancjum. W chwili gdy Odoaker składał z tronu syna Orestesa, na tronie w Neście zasiadał Olszan (Olsanus, Olszyn, Olszyniec). Jego mądrym reformom, Analapia zawdzięczała złagodzenie kryzysu. Mówi się o nim, że jako pierwszy król Analapii, od czasu Sywarda, syna Wizimira, a wnuka Opolona, najechał cudze ziemie, a konkretnie Burus. Jednak jak świadczy ,,Codex vimrothensis’’ ziemie Burus i Jatvy pustoszył luty smok. Konaci obiecali, że temu kto zabije smoka, poddadzą się jako królowi. Potwora próbowali zabić królowie Liteny, latyki, Saremy i Roxu, lecz żadnemu się nie udało. Dopiero Olszan pomścił ich śmierć poniesioną w starciu z potworem i za zgodą mieszkańców przyłączył ich ziemie do Analapii. Nosił tytuł króla Analapii, Burus i Jatvy, aż dopiero jego wnuk, Artur Apostata utracił te kraje. Imię ,,Olszan’’ wywodzi się od olchy, bo jego matka będąca rusałką, urodziła go pod tym drzewem. Ów król wsławił się budową w Burus grodu Olsany. Za jego panowania, uczony Wisisław napisał monumentalną encyklopedię ,,Obraz świata’’ (,,Vadyj pikturał’’), pełną informacji mitologicznych, historycznych i przyrodniczych. W pisaniu ,,Codex vimrothensis’’ była ona nieocenioną pomocą.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz