niedziela, 31 marca 2013

Wampiry


                    ,,Xiężyc    świeci
                     Martwiec leci,
                    Sukieneczką szach – szach,
                    Panieneczko, czy nie strach?’’




Wampiry to półdemony pijące ludzką krew, która jest symbolem życia (widać to w starotestamentalnym zakazie spożywania krwi – siedliska życia, zarezerwowanej dla samego Boga). Są to istoty nocne (człowiek jest istotą dzienną, przeto noc, jako pora ciemności i polujących drapieżników, zwłaszcza w dawnych wiekach napawała go lękiem), a ponadto boją się piania koguta – ptaka zwiastującego świt, a przez to symbolu solarnego. Wampiry mogą przybierać postać nietoperzy – zwierząt napawających lękiem. Wreszcie powstają ze zmarłych (np. takich, przez których w dniu pogrzebu przeskoczył kot), oraz z ludzi rodzących się ,,w czepku’’, mających włochate ogony na przedłużeniu kręgosłupa, odstawionych od piersi, a potem znów przystawionych, unikających zapachu kadzidła itd. W ,,Boskiej komedii’’  Dante umieścił skazane na wieczne męki wampiry w Piekle, a niektóre cechy, wampiry mają wspólne z diabłami. Mam tu na myśli strach przed święconą wodą i krzyżem (nękanie modlących się ludzi na Krakowskim Przedmieściu w 2010 zdaje się sugerować, że omawiane istoty istnieją naprawdę ;-), oraz wykorzystany w ,,Drakuli’’ Brama Stokera motyw zastosowania hostii (w nauce Kościoła katolickiego będącej ciałem samego Chrystusa) jako magicznego środka do walki z wampirami. Dodać można, że zdaniem francuskiego znawcy tych zagadnień (Claude Lecouteux ,,Tajemnicza historia wampirów’’) wampir jako taki został stworzony  przez literaturę XVIII i XIX wieku, z wymieszania cech takich mało znanych istot z rumuńskiego i słowiańskiego folkloru jak przeżuwacze – zmarli żujący w grobach własne całuny, reweranci – zmarli powracający między żywych (nawiasem mówiąc o jednym z nich i zakochanej w niej dziewczynie Karusi pisał Adam Mickiewicz w balladzie ,,Romantyczność’’), strzygi, varcolaki, greckie brukołaki, upiory, bułgarskie grobniki, rumuńskie murony, mouroi, nosferatu czy inne. Ponadto jednym z pierwowzorów wampira mógł być grecki heros Amfiraos, którego pochłonęła ziemia. Zdaniem Lecout nowożytne przekazy źródłowe o wampirach należałoby przetłumaczyć jeszcze raz, ponieważ użyte w nich słowo ,,wampir’’ mogło być słowem – workiem, do którego wrzucono zapomniane już nazwy innych istot demonicznych pijących krew. Dodać można, że wampiry mają szereg odpowiedników w kulturach pozaeuropejskich, takich jak: yarama z Australii, Langsuir i Penaggelan z Malajów, Vetala z Indii, Maha Sohom ze Sri Lanki, czy podobna do czarnego kota o dwóch ogonach – nebeshima z Japonii.



Pierwowzorem Drakuli – najsłynniejszego z wampirów był żyjący w XV wieku wojewoda wołoski Vlad Palownik (Tepes), którego przydomek oznacza zarówno diabła, jak i smoka, czasami mylony ze swym ojcem Vladem Drakulem. Był on wasalem króla Węgier, Macieja Korwina (skądinąd w węgierskiej legendzie koronowanego przez anioły i zabitego z zazdrości przez własnego kota), bohaterem walk z Turkami, krwawym tyranem i rumuńskim bohaterem narodowym. Słynął z masowego wbijania winnych i niewinnych na pale i ucztowania w ich cieniu, przybicia hardym, tureckim posłom turbanów do głów gwoździami (podobnie uczynił posłom weneckim, którzy nie chcieli przed nim zdjąć kapeluszy), krwawego prześladowania katolickich zakonników (wyznający prawosławie wojewoda jednego zakonnika wbił na pal razem z jego osłem), starców, kalek, chorych, włóczęgów i Cyganów, utrzymywania zgrai ,,rezunów’’, pochodzących z różnych krajów, czerpania przyjemności z zanurzania rąk w ludzkiej krwi, a opowiadano o nim nawet, że uwięziony przez swego suzerena miał łapać i przebijać ostrymi kawałkami drewna ... myszy. Ze strachu przed jego okrucieństwem ludzie ponoć przestali kraść – opowiadano, że zostawił przy studni złoty dzban, którego nikt nie ośmielił się ukraść z obawy przed karą. Z pewnością nie był łagodny (a myśli Czytelnik, że nasz autentycznie wielki władca, Bolesław Chrobry nie robił rzeczy, które z perspektywy naszych czasów mogłyby szokować, lub oburzać?!), jednak należy brać pod uwagę to, że wiele pzypisywanych mu zbrodni  (często wzorowanych na opisach męczeństwa pierwszych chrześcijan) było propagandowym oszczerstwem, miał bowiem wielu wrogów, zwłaszcza wśród transylwańskich Sasów, którzy łamali prawa handlowe, za co byli zresztą karani jak zwykli przestępcy zgodnie z ich własnym prawem. O tym jak bardzo niektórzy Rumuni czczą jego pamięć, świadczy przykład pewnej Rumunki, która jako dziecko modliła się przed obrazkiem człowieka utożsamianego z wampirem, niby przed świętym (sic!). Inny tyran, tym razem XX – wieczny, Nicolae Ceauşescu podtrzymywał kult Drakuli jako bohatera narodowego, zwalczając wszystko co mogło ów wyidealizowany obraz naruszyć. Wreszcie do dzisiaj żyją ludzie szczycący się pochodzeniem od Vlada Tepesa. Gwoli ścisłości trzeba jednak powiedzieć, że nie wszyscy Rumuni oceniają postać Palownika pozytywnie. Oto na początku XXI wieku rumuńscy prawosławni i grekokatolicy zgodnie sprzeciwiają się zamysłowi budowy wampirycznego parku rozrywki, w miejscu gdzie mieszkał Drakula (podobnie w Serbii jeden z prawosławnych biskupów negatywnie się odniósł do wykorzystywania postaci lokalnego wampira Savy Savanovicia jako atrakcji turystycznej, widząc w tym niebezpieczną fascynację złem). Vlada Tepesa jako wampira znamy dzięki XIX – wiecznej powieści Irlandczyka, Brama Stokera ,,Drakula’’, prawdopodobnie zainspirowana powieścią ,,Kapitan wampir [powieść rumuńska]’’ autorstwa Marie Nizet. Tytułowy wampir mieszkał w starym zamku w Transylwanii, gdzie służyły mu wilki i Cyganie. Miał siwe wąsy, spiczaste zęby i paznokcie, czerwone oczy, potrafił chodzić po pionowej ścianie, bał się czosnku i hostii. Ukąszeniem zamienił trzy kobiety w tym Minę i Lucy w wampirzyce (towarzyszący im mężczyźni, aby je uwolnić musieli im przebić serca). Można go było zabić wbijając mu osinowy kół w serce. Planował podróż do Wielkiej Brytanii, którą poznawał czytając różne książki, zaś podróżując zabierał ze sobą ziemię z Transylwanii dającą mu moc. W podboju Imperium Brytyjskiego przeszkodzili mu Anglicy Jonathan Harker, Arthur Holmwood, doktor John Seward, oraz łowca wampirów, Holender, Abraham Van Helsing. Zabity wampir zamienił się w garstkę prochu. Później sławę Drakuli jako wampira utrwaliły filmy, takie jak ,,Nosferatu’’ (pierwszy film o wampirach) i setki późniejszych. Dodać jeszcze można, że w polskiej literaturze fantasy, Vlad Palownik występuje w opowiadaniach Andrzeja Pilipiuka, gdzie najsłynniejszy z wampirów, razem z wieloma innymi niezwykłymi przeciwnikami został zwyciężony przez zapijaczonego egzorcystę i bimbrownika Jakuba Wędrowycza, oraz w najnowszej powieści Dariusza Domagalskiego (,,Vlad Dracula’’).



Żeńskim odpowiednikiem Drakuli była węgierska hrabina Elżbieta Batory (1560 - 1640), siostrzenica Stefana Batorego, króla Polski. Mieszkała w zamku w Čachticach na Słowacji, wówczas węgierskiej aż do 1918 roku. Była znana z urody i dobrego wykształcenia. Władała trzema językami: węgierskim, łaciną i niemieckim. Zasłynęła jednak z wieloletniego mordowania dziewic, aby móc się kąpać w ich krwi w celu uzyskania wiecznej młodości oraz z torturowania swych służebnic (np. zimą oblewała je woda, by zamieniały się w lodowe posągi). Oskarżano ją nawet o pożeranie dziewczyny żywcem. W końcu, gdy z chłopek przestawiła się na młode arystokratki, uczęszczające do prowadzonej przez hrabinę szkoły dobrych manier, została osądzona i skazana na zamurowanie żywcem (jej pomocników: Darvulę, Helenę i Fritzka skazano na śmierć). Podobnie jak w przypadku Drakuli, bierze się pod uwagę to, że opowieści o jej wyuzdanym okrucieństwie mogły zostać wymyślone, aby oczernić niewygodną osobę. Człowiek ma zaledwie cztery litry krwi, która na dodatek szybko krzepnie, a to utrudnia kąpiel w tym płynie. I tak palatyn węgierski Jerzy Turzon, który doprowadził do jej uwięzienia chciał odebrać jej majątek, a ponadto Elżbieta Batory zawadzała Habsburgom w zawładnięciu Węgrami. Owej postaci Słowak Jozo Niznanski poświęcił powieść ,,Pani na Czachticach’’, a nawiązania do jej kąpieli we krwi występują też w ,,Mistrzu i Małgorzacie’’.
Przykładem wampirów w fantasy służą: Iwan Sawielewicz Warionucha, zamieniony w wampira przez Hellę, narnijskie wampiry przyglądające się egzekucji Aslana, Lestat, Lord Voldemort pijący krew jednorożców, Edward Cullen, Emiel Regis, Vlad Palownik zabity przez Jakuba Wędrowycza, Nicolae Ceaucescu po śmierci zamieniony w wampira – kamerdynera Drakuli, Monika Stiepankovic, Vlana i Małgorzata Bronawska, mgłowiec Libusza, który pomógł Roganowi dostać się do Kirtu – siedziby Krwawych Psów, Miłobrat, iliryjski król Epulon, rumuński wampir Vladimir Giurescu, Drakulaura ucząca się w Monster High, Maksio Drakulak, o którego szkolnych przygodach pisał niegdyś ,,Świerszczyk’’ i Selena z filmowego cyklu ,,Underworld’’.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz