Śniło mi się, że:
- w lesie ujrzałem tańczące nimfy w sukniach barwy pomarańczowej, niebieskiej i zielonej,
- pochwaliłem się znajomością z polską ekspedientką potrafiąca liczyć po ukraińsku,
- jednym z Piastów był książę o długich, rudych włosach, obalony przez swoich poddanych, który znał królową Tatrę,
- Stanisław Szur powiedział, że Putin i Kadafi mieli tę samą haplogrupę krwi, ponieważ obaj pochodzili z biblijnego kraju Put, czyli Libii,
- po zwycięstwie Ukrainy nad Rosją, prezydent Andrzej Duda wbrew stanowisku Chin, przeforsował na konferencji pokojowej w Warszawie przyznanie niepodległości rosyjskim obwodom autonomicznym,
- w lesie spotkałem gromadkę pięknych, bosych dziewcząt w białych giezłach, które położyły się na trawie tworząc kołowrót,
- małżeństwo jechało pociągiem ze Szczecina na Wyspę Wielkanocną, w wagonie było ciemno i znajdowały się w nim dwa posągi moai,
- Bolesław Krzywousty odbył w młodości podróż do Indii i po powrocie do Polski opisał żyjące w nich olbrzymie marabuty,
- zatopiony kontynent Zelandia został stworzony wspólnym wysiłkiem bogini Gefjon i boga Mauiego,
- ujrzałem Małą Mi całkiem nagą,
- Stanisław Szur powiedział w Sejmie, że chciałby przebić osikowym kołkiem nagą Barbarę Kurdej - Szatan,
- istnieje powieść ,,Szczury polskie'' opowiadająca o chłopcu wychowującym się w kanale ściekowym razem ze szczurami, w książce tej w XVIII wieku szczury opuściły warszawskie kanały i zagryzły jakąś kobietę,
- pan młody obiecał przenieść pannę młodą przed próg, pod warunkiem, że będzie mógł zjeść jej nogi,
- kiedy umyłem podłogę, ktoś chciał ją napastować moim nasieniem,
- katolicy czczą św. Lelka Kozodoja, który przybiera ptasią postać,
- wieczorem spotkałem w ciemnym zaułku mężczyznę ubranego na szaro i granatowo, którego się przestraszyłem, później pomyślałem, że nie był on człowiekiem, ale złydnią,
- w szkolnej świetlicy otrzymałem w nagrodę od bibliotekarki lalkę przedstawiającą Hellę,
- w szkole katecheta, pan Andreus ov Leovishiner pracował w stołówce na korytarzu, na drugie śniadanie miałem kostkę sera żółtego,
- rosyjskie dzieci straszono Wróbelkiem Elemelkiem,
- istnieje kraina zwana Kargulanią, jest to słowiańska nazwa Australii,
- Igor Górewicz otworzył w bibliotece wilgotną książkę, z której zaczął wydobywać się dym, a następnie przyszli do niego Wolni Ciut Ludzie (Mac Nac Feegles) ze Świata Dysku,
- w Apokalipsie św. Jana został opisany rosyjski statek latający,
- powiedziałem księdzu, że chociaż ,,Kalevala'' zawiera autentyczne, średniowieczne zaklęcia pogańskich Finów, których katolik nie powinien stosować, zawiera też nadzieję z puszki Pandory zapisaną w kroplach wody,
- zapowiedzią końca wojny na Ukrainie będzie pojawienie się w rosyjskim sklepie czarnej szczurzycy z białymi plamkami przypominającymi gwiazdy,
- Putin mieszkał w Szczecinie, ukradłem mu nadpalony notes, w którym pisał o swej radości z powodu śmierci Lecha Kaczyńskiego.
W sumie bym się nie zdziwił jeśli by na jawie straszono rosyjskie dzieci Wrobelkiem Elemelkiem jeśli by wyczerpalyby się powody dla ich propagandy xD
OdpowiedzUsuń