,,Egipcjanie nie byli nikczemnymi ciemiężycielami niewolników: co więcej, robotników pracujących przy wznoszeniu piramid traktowali z wielkim szacunkiem. Słowo niewolnictwo nie istnieje w starożytnych egipskich hieroglifach. Ponadto, odkryto osiedla (pokusić się możemy o nazwanie ich residence), gdzie mieszkały rodziny robotnicze, z których każda miała do swojej dyspozycji przynajmniej cztery pokoje: pokój dzienny, sypialnię, kuchnię i pomieszczenia sanitarne, wszystko pomyślane racjonalnie i komfortowo. Robotnicy więc nie żyli bynajmniej jak niewolnicy'' - Mario Moiraghi ,,Wielka księga Graala między historią a legendą od króla Artura po Marię Magdalenę''
Mylił się były więzień Auschwitz, Tadeusz Borowski (1922 - 1951) nazywając piramidy ,,zbrodnią'' i ciężko obraził starożytnych Egipcjan porównując ich do niemieckich nazistów...
Niestety znani z list lektur szkolnych autorzy nie zawsze znają się na historii jak np. Gustaw Herling Grudziński który wrzucił Inkwizycję do jednego worka z NKWD i Gestapo w podobny sposób...
OdpowiedzUsuń