środa, 24 czerwca 2020

,,Rok 1612''


,,Dymitr (Dmitrij), książęta, wielcy książęta i carowie Rosji. […]. D. najmłodszy syn Iwana Groźnego, * 1583, za cara Fiodora Iwanowicza uwięziony i prawdopodobnie zamordowany na rozkaz Borysa Godunowa. Z powodu niepewności jego śmierci zjawiło się kilku fałszywych Dymitrów. (D. Samozwańców). Pierwszym z nich był mnich Griszka Otrepjew, który zgłosił się do ks. Wiśniowieckiego oraz wojewody sandomierskiego Mniszka i ten dał mu swoją córkę Marynę za żonę. Przy pomocy panów polskich zorganizował Dymitr Samozwaniec wyprawę po koronę, zdobył Moskwę, ale przez faworyzowanie Polaków naraził się bojarom i został w powstaniu ludu i wojska pod wodzą Wasyla Szujskiego zamordowany (1606). Wraz z nim wymordowano wielu Polaków. Po śmierci pierwszego zjawił się drugi Dymitr Samozwaniec (1607) i pobił Szujskiego, który zkolei zwrócił się o pomoc do Szwecji. Koniec tym walkom położyło zdobycie Moskwy przez hetmana Żółkiewskiego; Dymitr uciekł do Kaługi, gdzie w 1610 został zamordowany. Trzeci fałszywy D. występował w 1611 przez krótki czas w Nowogrodzie’’ - ,,Encyklopedia Powszechna Wydawnictwa Gutenberga tom 4 Dewsbury do Europa’’






W czerwcu 2020 r. obejrzałem po raz drugi rosyjski film historyczno – fantastyczny ,,Rok 1612’’ (tytuł oryginału: ,,1612’’) z 2007 r. w reżyserii Władimira Chotinienki (ur. 1952).
Jego akcja rozgrywa się na początku XVII wieku w europejskiej części Rosji i w Rzymie.






Głównym bohaterem jest młody Rosjanin Andriej (jego imię znaczyło: ,,męski’’) – burłak wykupiony z niewoli przez Hiszpana Alvara. Po jego śmierci Andriej wykradł carewnę Ksenię Godunową , jedyną ocalałą córkę cara Borysa Godunowa (1551 – 1605) z niewoli polskiego hetmana. Walczył jako puszkarz po stronie powstańców księcia Dymitra Pożarskiego (1557 – 1642) i kupca Kuźmy Minina (? - 1616). Zbudował armatę ze … skórzanego wiadra (sic!), zaś wystrzelony z niej pocisk zadał ogromne straty armii hetmana. Andriej zabił polskiego hetmana pojedynkując się z nim na sądzie Bożym (Ksenia zgodnie z własną wolą poszła wówczas do klasztoru). Andriej o mały włos nie został wybrany przez lud nowym carem, lecz ostatecznie został nim Michał Romanow (1596 – 1645) – założyciel dynastii panującej aż do 1917 r.






Rolę antagonisty pełni w filmie wspomniany już fikcyjny polski hetman (grany przez Michała Żebrowskiego). Był to człowiek okrutny, mający ambicję zasiąść na carskim tronie i nawrócić Rosję na katolicyzm. Wymordował carski ród Godunowów pozostawiając przy życiu Ksenię, a którą miał córkę Juleńkę. Choć Juleńka zmarła, hetman wciąż okłamywał Ksenię, że żyje, aby móc ją szantażować.
Jako postać negatywna został ukazany również polski ksiądz przysłany z misją od Papieża.
Rosjan w walce z Polakami wspierały postaci fantastyczne.
Odpowiednikiem dobrych czarodziejów takich jak Gandalf był siwobrody, prawosławny pustelnik – słupnik, który zgodnie z uczynionym ślubem nosił na szyi ciężki żelazny krzyż i stał na zawieszonej na drzewie platformie tak długo jak długo trwała Wielka Smuta.
Duch hiszpańskiego najemnika Alvara wspierał Andrieja ucząc walki (przypuszczam, że postać ta może być inspirowana postacią Hiszpana Ramireza z cyklu filmów fantasy ,,Nieśmiertelny’’).






Jednak najbardziej fantastyczną postacią był biały jednorożec, który choć nie brał udziału w walkach, to dawał nadzieję na zwycięstwo. Był to Indrik – władca wszystkich zwierząt, którego kopyta żłobiły jary w ziemi. Motyw jednorożca pochodzący z wierzeń greckich zadomowił się w wielu kulturach również w słowiańskiej:

,,W ludowych podaniach tur często bywał mylony z mitycznym jednorożcem. Ten zaś wyginął, ponieważ w arce Noego samiec zbytnio się wiercił i wciąż bódł inne zwierzęta. Za takie zachowanie Noe wyrzucił go za burtę, gdzie byłby przeżył, gdyby nie ptaki, które szukając ratunku , zaczęły siadać na jego rogu. W końcu zleciało się ich tyle, że biedny jednorożec nie wytrzymał ciężaru i utonął, zostawiając swoją drugą połówkę samą i bez potomków’’ - Witold Vargas ,,Bestiariusz. Zwierzęta’’







W ocenach filmu pada pytanie czy należy uznać go za antypolski. Przedstawia on rosyjski punkt widzenia (reżyser jako Rosjanin ma do tego prawo) i wpisuje się w politykę historyczną Kremla (4 listopada Rosjanie świętują Dzień Jedności Narodowej na pamiątkę wypędzenia polskiej załogi z Kremla). Z drugiej strony w XX wieku zarówno w ZSRR jak i w USA kręcono znacznie gorsze filmy (opowiada o tym Michał B. B. Biskupski w książce ,,Nieznana wojna Hollywood przeciwko Polsce 1939 - 1945’’). Zainteresowani polskim spojrzeniem na dymitriady mogą sięgnąć do cyklu powieści Jacka Komudy ,,Orły na Kremlu’’.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz