wtorek, 4 kwietnia 2023

Brukołak

 




,, [...] W roku 1721 biskup Avranches (Francja) wyjaśnia nam etymologię tego wyrazu: 'Słowo brukołak pochodzi od nowogreckiego słowa bourcos, które oznacza 'błoto' i laucos 'dół, kloaka', ponieważ - jak powiadają - groby, w których złożono tych zmarłych, znajduje się na ogół wypełnione błotem'. Ukraińcy mają termin mjertowiec, 'zmarły, który chodzi' i stosują go do wampirów. Istota ta była za życia wilkołakiem lub czarownikiem ewentualnie została ekskomunikowana i wyklęta przez duchownych albo własnych rodziców. Po śmierci chodzi, albo jeździ konno, klekocząc kośćmi. Przeraża żywych i znika przy trzecim pianiu koguta. Gdy otworzy się jego grób, można poznać bez trudu jego naturę po tym, że leży na brzuchu. Spotkawszy go, można go rozpoznać po nosie pozbawionym kości i po rozciętej dolnej wardze'' - Claude Lecouteux ,,Tajemnicza historia wampirów''



O brukołakach dowiedziałem się po raz pierwszy z powieści Henryka Sienkiewicza: ,,Pana Wołodyjowskiego'' oraz ,,Ogniem i mieczem''. Istoty te występują również w tworzonej przeze mnie mitologii slawianistycznej. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz