,,okiść śnieg na gałęziach’’ - ,,Słownik języka polskiego’’ (internetowy)
W lipcu 2024 r. przeczytałem powieść young adult fantasy Andrzeja Pilipiuka ,,Okiść’’, kontynuację ,,Przetainy’’ 1.
Poznajemy w niej dalsze losy Dave’a i byłej kapłanki, Any oraz przygody jego młodszego brata, Asta, kochającego Tyrę, dzikuskę z plemienia Brązowych Koszul. Dowiadujemy się o obronie miasta Tess przed najazdem Węży. Poznajemy też kulisy decyzji o emigracji wyznawców bogini Nefem do Doliny Siedmiu, władanej przez dobrego króla Efrima.
Choć akcja powieści rozgrywa się w wymyślonym, postapokaliptycznym świecie, można w niej odnaleźć liczne nawiązania do historii naszego świata.
Arcykapłan Retti kazał dokładnie pokazać szpiegowi Węży arsenał, a następnie puścił go wolno. Tak samo postępowały ze szpiegami obcych mocarstw władze Republiki Weneckiej, licząc, że ewentualnie najeźdźcy przestraszą się ich potęgi.
Przypuszczam, że przyjaźń sędziwego arcykapłana z równie wiekową Bemo, jego przyjaciółką z lat szkolnych może nawiązywać do zażyłości między św. Janem Pawłem II (1920 – 2005) a Wandą Półtawską (1921 – 2023).
Jedno z mądrych zdań, wyczytanych w starej księdze przodków, było cytatem z Bruce’a Lee (1940 – 1973).
Węże chronili się przed bełtami za pomocą jedwabnej tkaniny. Jej pierwowzorem był tzw. sweter Szczepanika, rodzaj kamizelki kuloodpornej. Jego twórcą był polski wynalazca, Jan Szczepanik (1872 – 1926).
Wreszcie świece magnezyjne, użyte do zapalania okrętów Węży były wzorowane na ogniu greckim, używanym w średniowieczu przez Bizantyjczyków.
Nie brakuje też odniesień mitycznych i literackich.
Pierwowzorem bogini Nefem była egipska Bastet. Obie boginie posiadały kocie głowy. Nefem, córka Ojca Stworzyciela Stu Światów była miłosierna, skora do zabawy i waleczna. Niegdyś miała ludzką głowę z kocimi oczami i przyćmiewała swą urodą wszystkie piękne stworzenia. Nie rzucała też cienia. Utrata urody i zamiana w istotę półzwierzęcą były ceną jaką zapłaciła za ocalenie ludzi przed gniewem swego ojca (nawiązanie do kenozy Chrystusa, Boga, który stał się człowiekiem). Rzeźba, przedstawiająca Nefem, depczącą stwora z mackami (wzorowanego na Krakenie lub Cthulhu) nawiązuje do wyobrażeń Maryi depczącej szatana. Nefem wstawiała się u Ojca Stu Światów za ludźmi (kolejne nawiązanie do Maryi). Jeden z jej przydomków brzmiał Tańcząca w Deszczu.
Węże czcili demonicznego Boga Węża (wzorowanego na szatanie, egipskim Apopisie i stygijskim Secie 2) oraz Czarnego Nauczyciela (odpowiednika Mahometa i Lenina). Odurzali się czerwonym naparem, który barwił zęby na różowo. Ich religia posiadała cechy islamu, satanizmu, nazizmu i komunizmu. Węże okaleczali niewolników, przeprowadzali czystki etniczne, zabijali wszystkich ,,nieprzydatnych’’ oraz oprawiali Czarną Księgę w ludzką skórę, szczególnie poddaną skaryfikacji 3 i zdartą z Murzynów 4. Ten przerażający kult przyciągał do siebie ludzi leniwych, pragnących wyręczać się w pracy niewolnikami. Widniejąca na stronie tytułowej Czarnej Księgi żmija walcząca z kotką, została zapożyczona z ikonografii starożytnego Egiptu.
Przerażenie budzili również Szarzy Żeglarze. Byli to okrutni najeźdźcy o gadzich rysach, przybyli za morza i wzorowani na: starożytnych Ludach Morza, które najechały Egipt, wikingach, a być może również na Reptilianach. 5
Pierwobylcy, czyli autochtoni, żyjący razem z wyznawcami Nefem (możliwe, że wzorowani na Aborygenach z mitologii rzymskiej), czcili solarną Boginię Krowę i lunarnego Boga Królika.
Bogini Krowa może nawiązywać do egipskich bogiń Hathor i Nut (ta ostatnia była przedstawiana również w bydlęcej postaci), a przypuszczam, że także do krowy Zemun z ,,Księgi Welesa’’, której mleko zamieniło się w Drogę Mleczną. 6 Służyli jej wykastrowani kapłani co z kolei nawiązuje do frygijskiej bogini Kybele.
Bóg Królik ma swoje pierwowzory w wierzeniach Dalekiego Wschodu (chińskich, japońskich i koreańskich) oraz azteckich. Służyły mu młode kapłanki, oddające się prostytucji sakralnej (potępianej przez boginię Nefem). W średniowieczu niezwykle płodny królik był atrybutem Luxurii, alegorii rozpusty, zaś w czasach nam bliższych stał się logo pornograficznego czasopisma ,,Playboy’’.
Inne nawiązania:
- pasterz Meff i smok z grodu Fossa (legenda o smoku wawelskim),
- Alef, początkowo wyśmiewany budowniczy muru, który ocalił wioskę przed lawiną błota (biblijny Noe, a możliwe, że również współcześni obrońcy granicy z Białorusią),
- kotka, która pomogła dziewczynce w czerwonym nakryciu głowy ominąć zasadzkę wilków w drodze do domu babci (baśń o Czerwonym Kapturku),
- ucieczka wyznawców Nefem przed Wężami (mit Herodota o plemieniu Neurów, którzy opuścili swoją ojczyznę z powodu plagi węży i schronili się na ziemiach Budynów 7),
- miasto Tess, zagrożone wybuchem wulkanu (powieść fantasy Macieja Kuczyńskiego ,,Atlantyda wyspa ognia’’).
Najnowszą powieść Pilipiuka oceniam pozytywnie, podobnie jak jej poprzednią część. Bardzo spodobał mi się wątek humorystyczny w postaci niezwykle łakomego konia, noszącego imię Worek :).
1 Odsyłam do posta ,,Przetaina’’.
2 Odsyłam do posta: ,,Conan – władca wyobraźni’’.
3 Odsyłam do posta: ,,Skaryfikacja’’.
4 Odsyłam do posta: ,,Bibliopegia antropodermiczna’’.
5 Odsyłam do posta: ,,Reptilianie’’.
6 Odsyłam do posta: ,,Księga Welesa’’.
7 Odsyłam do posta: ,,Dzieje’’.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz