Śniło mi się, że:
- do mojego snu włamał się złośliwy mężczyzna ubrany na czarno, który szydził ze mnie,
- księżniczka zapytała dwóch mężczyzn czy są mrożonkami,
- mojego bloga czytano w państwie Babik na Bliskim Wschodzie,
- opiekowała się mną perska anielica imieniem Frawaszi,
- Mama powiedziała, że to źle, iż nie bronię swoich praw, a ja odparłem, że nie lubię się kłócić,
- powiedziałem, że nawet w czasie obecnej ,,przeklętej wojny'' dałbym się pokroić za ,,Mistrza i Małgorzatę'' (na jawie też tak uważam),
- Tomasz Żbikowaty napisał w komentarzu, że Jarosław Kaczyński nie ma wyższego wykształcenia i jest zbyt młody, aby zakładać partię nazywającą się narodową,
- powiedziałem Sławomirze, że chciałbym uczynić świat bardziej pogańskim, UWAGA: To tylko sen, na jawie jestem katolikiem,
- Czesław Białczyński powiedział mi o swojej miłości do malarstwa,
- św. Józef zabił czarnego, dwugłowego węża morskiego z Krymu, w wyniku czego narodził się Symeon, jego syn z pierwszego małżeństwa,
- powiedziałem Jenie ov Blackeyovej, że szanuję prawosławnych i podoba mi się ich piękna liturgia,
- byłem na spotkaniu z księżmi, usłyszałem, że każdy ksiądz ma swoją biografię uwzględniającą napisane prace naukowe, zapytano mnie o napisane przeze mnie artykuły naukowe, lecz odpowiedziałem, że jestem historykiem, a nie teologiem, jeden z księży dwukrotnie dał mi z sympatii 137 złotych, gdy wracałem do domu, mijałem dwie bramy, w których odbywało się nabożeństwo ku czci Maryi,
- Jan ,,No co mogę powiedzieć'' Kowalski napisał w moim imieniu, że gdyby spotkał Klausa Schwaba, George'a Sorosa i Marka Zuckerberga to biłby ich po twarzach, za to, że sami jeżdżą licznymi samochodami, a odmawiają prawa do podróży samochodem i samolotem uboższym od siebie, nazwał ponadto Gretę Thunberg zdzirą i miał miał ochotę pociąć jej twarz nożem,
- w poście o Maryi napisałem, że kanarki pożółkły z zazdrości gdy Jezus karmił w dzieciństwie wróble,
- Tomasz Sidor zbluźnił przeciwko Dzieciątku Jezus, UWAGA: To tylko sen, nic takiego się nie wydarzyło,
- z Kanapowej Palemki, partii premier Włoch, Giorgii Meloni odeszły dwie posłanki, a ich karty do głosowania zamieniły się w trociny,
- kiedy rusałka Marycha pokonała Aleksandra Wielkiego i jego armię dzików, poprosiła swego męża, Sowiego, aby ułożył hymn na cześć bogini Kali,
- Maja Lidia Kossakowska była czarownicą i latała nago na miotle,
- Mama spotkała ponownie Ukrainkę, która obmacywała ją w sklepie,
- Zielarz Ziel tańczył na plaży i śpiewał, że aby być zdrowym należy tańczyć zamiast zażywać ziołowe leki,
- w pociągu lub przed kioskiem Mama poprosiła chłopca i dziewczynkę, aby pozwoliły jej pogłaskać swoje oswojone szczury.
Wygląda na to że doszedłem do ciekawych wniosków w tym odcinku hehe!
OdpowiedzUsuń