Śniło mi się, że:
- chodziłem na rekolekcje o. Markusa ov Cosiara, powiedział on, że Jezus kochał nawet Judasza i tłumaczył dlaczego nie wybrał na Apostołów Maryi, św. Marii Magdaleny i Marii Kleofasowej, powiedziałem, że Indie nie są Mordorem a Hindusi orkami, choć rozumiem, że hinduizm przyczynia się do ogromnych niesprawiedliwości społecznych,
- na regale przed kościołem stała książka ze słowiańskimi legendami min. z Łużyc, którą postanowiłem zabrać do domu, idąc ulicą mówiłem Pavlasowi ov Vidłarowi, że kultura rosyjska jest na świecie bardziej znana i ceniona niż kultura polska, a on się oburzył,
- amerykańska rodzina rozczytana w ,,Biblii'' popłynęła na bezludną wyspę gdzie kucharz zamienił ich w liliputy,
- znalazłem piosenkę o Berii uciekającym z Moskwy przed polskimi ułanami,
- Voytakus i Okiena ov Viernitis prosili mnie o wymyślenie imion dla swoich córek, zaproponowałem imiona Dobrawa (na cześć królowej Polski Dobrawy II z równoległego świata mającej protezę zamiast ręki) oraz Tatra Svatava, mówiłem, że choć Dobrawa nie została wyniesiona na ołtarze, za to, że przywiodła Mieszka I do chrztu z pewnością jest teraz w Niebie, jakiś rodzimowierca mówił mi, że Dobrawa jako córka Bolesława Okrutnego była złą kobietą, lecz odpowiedziałem, że żyła w okrutnych czasach,
- byłem zdziwiony gdy dowiedziałem się, że Robert M. Wegner umarł,
- byłem Tarzanem i jako dorosły człowiek wróciłem do szkoły gdzie na lekcji wiedzy o społeczeństwie miałem zrecenzować film o ośle z głową mrówki i rogami kozicy, lecz przeszkadzał mi belgijski morderca Andrei Werpen,
- Maja Lidia Kossakowska napisała książkę ,,Idiotyzmy postępu'',
- wampir sprowadził Emmanuela Olisadebe do równoległego świata gdzie oblał go białą farbą,
- Witold Jabłoński został redaktorem naczelnym ,,Nowej Fantastyki'', do którego zwracano się per ,,towarzyszu redaktorze'', był także moim sąsiadem, którego odwiedziłem w jego biurze i powiedziałem, że czytałem jego trzy książki, życzyłem mu zdrowia i fajnych pomysłów, Jabłoński zachorował i leżał w łóżku na korytarzu, Mama nakrzyczała na niego, przyszedł odwiedzić go Janusz Zagórski, który zlał się w jedno z Aleksem Berdowiczem, publicznie nazwałem Zagórskiego oszustem,
- istnieje sekta używająca tęczowej flagi i lecząca choroby żołądka medycyna alternatywną,
- nazwa Turcja jest pochodzenia polskiego i znaczy ,,czyści'',
- w XVII wieku Polacy służący pod hetmanem Stanisławem Rozbieckim odkryli Kiszyniów, którego nazwa znaczy ,,czyści'',
- w jednej z książek o Tarzanie angielski podróżnik, który zamienił się w łysego Murzyna, obiecał kobiecie w żółtej sukni uzbrojonej w łuk, że zabierze ją na wakacje nad podziemnym morzem należącym do Wielkiej Brytanii,
- zobaczyłem olbrzymie, dwunożne koale wychodzące z lasu,
- pomyślałem, że Muminki są bardzo wartościowe nawet jeśli pierwowzorem Tutiki była lesbijka (na jawie też tak uważam),
- w japońskiej restauracji Conan kazał Japończykowi uszyć na drutach skarpetę z makaronu i ją zjeść,
- zimą spotkałem w Szczecinie Dziadka Mroza ubranego na niebiesko i Śnieżynkę, którzy wynurzyli się z przerębli saniami ciągniętymi przez białego renifera i byli postaciami z gry komputerowej.
Zgadzam się co do postaci Tutiki z Muminków. Mój przyjaciel Krzysztof Kamil i jego żona , która pracowała jako polonistka chwalą sobie książkowy oryginał Muminków a ich synkowi się spodobały :) Sama autorka Muminków była bardzo krytycznie nastawiona do animowanej adaptacji z kraju Samurajów...
OdpowiedzUsuń