środa, 13 grudnia 2023

,,Bandyci czasu''

 

,,Reklama, reklama

Pranie mózgu już od rana’’

- K. A. S. A. ,,Reklama’’ (fragment)

 

 


W grudniu 2023 r. obejrzałem brytyjski film comic fantasy ,,Bandyci czas’’ (ang. ,,Time Bandits’’) z 1981 r. w reżyserii Terry’ego Gilliama (ur. 1940).



W małym domku na przedmieściu gdzieś w Wielkiej Brytanii mieszkał chłopiec imieniem Kevin, który interesował się historią. Jego rodzice, Trevor i Dianne zaniedbywali wychowywanie syna, tracąc czas na oglądanie głupich reklam i teleturniejów.



Tytułowymi bandytami czasu była szóstka karłów: Randall, Fidgit, Strutter, Og, Wally i Vermin. Pełnili rolę demiurgów, którzy pod nadzorem Najwyższego (Boga) uczestniczyli w stwarzaniu świata. Narazili się na Boski gniew, tworząc czerwone drzewo mierzące 80 m wysokości. Później ukradli mapę z zaznaczonymi dziurami czasowymi, aby móc rabować w różnych epokach. Ich występek okazał się jednak wpisany w plan Najwyższego. Karły zabrały ze sobą Kevina na pełną przygód wyprawę do Lombardii w 1796 r. (bitwa pod Castiglione), średniowiecznej Anglii, starożytnej Grecji, w rejs po Atlantyku na pokładzie ,,Titanica’’ (1912 r.) oraz do Krainy Baśni.

Podczas tej podróży Kevin spotkał wiele postaci, które wcześniej znał tylko z książek.



Napoleon Bonaparte (1769 – 1821) 1 został ukazany jako dziecinny głupiec, prowadzący zbrodniczą wojnę. Do tego miał obsesję na punkcie swojego niskiego wzrostu. Ujęcie takie mogłoby nie spodobać się Waldemarowi Łysiakowi i innym bonapartystom, jednak jak wiemy, Anglicy nie lubią Napoleona.



Robin Hood 2, idol Kevina był idealistą, stojącym na czele okrutnej band. Odebrał karłom skarby skradzione Napoleonowi, w tym ,,Mona Lisę’’ i rozdał je biednym.



Agamemnon był odważnym i szlachetnym królem. Zabił w walce Minotaura (jak wiemy z mitologii greckiej czynu tego dokonał Tezeusz) i adoptował Kevina.



Piękna i Bestia (ogr imieniem Winston) wspólnie się zestarzeli. Pływali statkiem i żywili się ludzkim mięsem.



Kevin i karły napotkali również wynurzającego się z morza, olbrzyma, który niósł statek na głowie oraz Vincenta i Pansy, parę zakochanych w sobie podróżników w czasie.



Rolę antagonisty pełnił Pierwszy Rycerz Zła (szatan), uwięziony przez Najwyższego w Mrocznej Wieży w Krainie Baśni. Służyły mu głupie diabły Robert i Benson. Zamierzał odebrać karłom mapę, zniszczyć świat i stworzyć go po swojemu. Ogłupiał je za pomocą telewizji. Pokonał kowbojów, rycerzy, starożytnych łuczników, czołgistę i lotnika, sam jednak został zwyciężony przez Najwyższego.



Film zawiera celną krytykę konsumpcjonizmu niszczącego więzi rodzinne. Podczas pożaru rodzice Kevina martwili się o toster zamiast o swoje jedyne dziecko. Bóg, przed którym uciekały niesforne karły, okazał się dobry i wybaczający. Przyczyna zła na świecie tkwiła w wolnej woli Jego stworzeń. W oryginale nazywał się ,,Supreme Being'', czyli Najwyższa Istota (w czasie rewolucji francuskiej jakobini chcieli zastąpić chrześcijaństwo kultem bóstwa, noszącego właśnie to imię). Warto wiedzieć, że wbrew słowom filmowego Napoleona, imperium Aleksandra Wielkiego, nie rozciągało się ,,od Indii po Węgry’’, ale od Macedonii po Indie.



1 Odsyłam do postów: ,,Napoleon Bonaparte’’ i ,,Napoleon Bonaparte jako postać mityczna’’.

2 Odsyłam do posta: ,,Robin Hood’’.

1 komentarz:

  1. Terry Giliam kojarzy mi się najbardziej z animacjami przepelnionymi absurdalnym humorem stworzonymi na potrzeby Latającego Cyrku Monty Pythona ...

    OdpowiedzUsuń