niedziela, 17 listopada 2019

,,Król Orfeo''


,,W szetlandzkiej balladzie natomiast mityczny Orfeusz zamienił się w króla Orfeja grającego na kobzie i uwalniającego swoją żonę, zwaną już Izabelą, a nie Eurydyką, z krainy czarów, w której bez trudu rozpoznajemy grecki Hades. W przeciwieństwie do starożytnego mitu opowieść szetlandzka kończy się dla bohaterów szczęśliwie’’ - Marek Derwich, Marek Cetwiński ,,Herby, legendy, dawne mity’’ 1






W listopadzie 2019 r. przeczytałem ,,Króla Orfeo’’ (tytuł oryginału: ,,Sir Orfeo’’) - anonimowy średnioangielski poemat aliteracyjny z XIV wieku w przekładzie J. R. R. Tolkiena. Opowieść ta (istniejąca w trzech rękopisach) przypuszczalnie pochodzi z XIII wieku z Francji (wskazują na to ustępy opiewające Bretanię jako krainę wielu opowieści).






Akcja rozgrywa się in illo tempore w mieście Tracji (późniejszym Winchesterze; prawdziwa Tracja leżała na terenach dzisiejszej Bułgarii) i w królestwie elfów.






Głównym bohaterem jest tracki (winchesterski) król Orfeo wzorowany na Orfeuszu z mitologii greckiej. Jego przodkami był król Pluton i królowa Junona (przykład euhemeryzmu bóstw rzymskich). Orfeo był miłośnikiem muzyki i zdolnym harfistą. Jego ukochaną żonę Heurodis (Eurydykę) uprowadził król elfów władający królestwem stanowiącym odbicie życia ówczesnych feudałów. Jego mieszkańcy polowali z sokołami i mieszkali wśród klejnotów, które nocą zastępowały lampy. Przebywali w nim uprowadzeni przez elfy ludzie powszechnie uważani za zmarłych. Idea królestwa elfów jako świata zmarłych jest pochodzenia celtyckiego; znajduje odbicie w celtyckich mitach o sith – rasie nadprzyrodzonych istot zamieszkujących kurhany. Król Orfeo powierzył władzę majordomowi, a sam udał się na tułaczkę w stroju żebraka. Tak jak jego mityczny pierwowzór potrafił oczarować dzikie zwierzęta grą na harfie. W królestwie elfów zdobył wolność dla Heurodis swoją muzyką. Król elfów mimo złożonej obietnicy, początkowo nie chciał jej uwolnić, lecz ustąpił gdy Orfeo wypomniał mu niehonorowość takiego postępowania. Małżonkowie powrócili do Tracji – Winchesteru jako żebracy. Po pomyślnym wypróbowaniu wierności majordoma, król Orfeo wyjawił swą prawdziwą tożsamość i razem z żoną w triumfie powrócił na tron.







,,Król Orfeo’’ to poemat o wiernej miłości zdolnej do największych poświęceń, a zarazem schrystianizowana wersja pogańskiego mitu mająca dobre zakończenie (J. R. R. Tolkien uważał, że chrześcijaństwo ,,uświęciło dobre zakończenia’’).



1 Tę wersję legendy wykorzystałem pisząc opowiadanie fantasy ,,Orfej i Izabela’’ dostępne na tym blogu ;).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz