czwartek, 16 maja 2013

Królowa czarownica


,,Twój Sokół Promienisty przebywa za siedmioma górami, za siedmioma morzami. Pewna caryca – czarownica napoiła go niezwykłymi ziołami. Wydała się za niego’’ - ,,Finist – Sokół Promienisty’’; baśń rosyjska ze zbioru ,,Mocarni czarodzieje’’.

Jej imię oznaczało ,,Perłę Łysicy’’. Została wybrana na królową po przegnaniu Nagów na wschodni Koniec Świata. Za jej rządów pojawili się pierwsi czarownicy; pochodzili z rodu Amosowów. W przeciwieństwie do czarownic krew mieli niebieską, albo czerwoną (w późniejszych erach gdy pojawili się ludzie), a w ich oczach nie widać było kozłów. Malkieš Lysarayata miała długie do kolan, czarne włosy, bladą cerę, smukłą sylwetkę, jedno jej oko było zielone, a drugie czarne jak u Wolanda. Ubierała się w biel i zdobiła złotem, srebrem, perłami, krwawnikiem, szafirem, szmaragdem, diamentem, rubinem, platyną, bursztynem i lapis – lazuli. Wbrew modnym wyobrażeniom żadna czarownica nie zakładała spiczastego kapelusza. Miast czarnego kota, towarzyszył jej smolisty lampart z Rajku, na którego grzbiecie jeździła. Pewnego razu w czasie sabatu jej dziki kot zjadł jedną z czarownic, lecz Malkieš nie poniosła żadnych konsekwencji. Z wszystkich wiedźm była najpotężniejsza.

* Duchy pozwalały jej chodzić po ogniu. Stale towarzyszyły jej te, które niegdyś uwiodły Babę, Vidmę i Ciotę.
* Pewnego razu po rozmowie z duchami zaczęła rozrzedzać leki ziołowe, tak, że nic z nich nie zostawało. Potrząsała nimi, by zwiększyć ,,moc leczniczą’’ i głosiła, że im mniejsze stężenie leku, tym większe pole energii wytwarza się wokół leczonego. Ponadto używała leków wywołujących skutki podobne do chorobowych w leczeniu tychże chorób. Miast pomagać ,,energia’’ zakłócała życie duchowe.
* Opisała istnienie pierwiastka o nazwie ,,żon’’ (męskości, Słońca, suchości, dnia) i ,,żona’’ (żeńskości, Księżyca, wilgotności inocy) zas choroba miałą powstawać w wyniku dysharmonii między ,,żonem’’, a ,,żoną’’. W przywracaniu miało pomóc nakłuwanie specjalnymi igłami, co zyskało popularnośc w erze jedenastej w Sinea.
* Wywołała wiele duchów między innymi Nastazję, Europe, Uralisława i wiele innych. Duchy przychodziły i odchodzily kiedy chciały. Te, należące do olbrzyma Berendeja i smoka Sowynycza wolały zostać z królową sprawiając jej wiele utrapień. Raz, wywoływane duchy ukamienowały jej męża Wacława Amosowa, a Malkieš nie mogła ich powstrzymać.
* W swoim zamku wybudowała świątynię lichitek, czcicielek Licha. Lichitki czciły Rykara i inne Čorty, nazywały dobro ,,złem’’, a zło ,,dobrem’’, uprawiały magię, kaleczyły się, jak też dążyły do jak największej maksymalizacji rozkoszy za wszelką cenę, zaś do ich przybytku przychodziły złe istoty z lasu – ludzie o kozich głowach.

,,- Musiałem to zrobić [ tj. zamienić suczkę Tatry w sznurek], aby te istoty nie zabiły psa [...] Przy mogiłach płonęły ogniska. Przy każdym siedziało kilki nagich ludzi z kozimi głowami, zbrojnych w ogromne łuki, którzy w milczeniu obserwowali podróżnych’’ - ,,Tatra cz. I. Misja’

Dały one lichitkom czarną chorągiew Rykara. Lichitki niszczyły mogiły i chramy Enków, oraz składały krwawe ofiary ze zwierząt i rozumnych stworów. Gdy królowa odkryła w ich chramie szczątki rusałczych dzieci i żywe, trzymane w klatkach, obaliła ołtarz, przy którym je zabito, zamknęła chram, a lichitki skazała na śmierć.
* Jej herbem były dwa drzewa o wspólnej koronie wyrastające z odwróconego półksiężyca, a także z kilkoma towarzyszkami odprawiała te same misteria co niegdyś Vidma, Ciota i Baba. Nie uznawała kultu Ageja i Enków.
* Sporządziła ogromną, największą w dziejach ilość amuletów i talizmanów, którymi miala wypełnioną całą komnatę i zapoczątkowała zwyczaj ich noszenia wśród rusałek i wodników, żmijów, leśnych ludzi, mor, mamun, syren, trolli, trytonów, Lynxów, Żbiczan, Płanetników, Zajęczan, Wydrzan i Oxiów.
* Oddawała cześć gwiazdom, kometom i błądzącym gwiazdom, zwanymi ,,planetami’’. Wierzyła, że sterują życiem zziemskim, mają rozum, duszę i wymagają ofiar. Nocą, warcając z sabatu na grzbiecie lewarta odkryła Zodiak. Uznała, ze poszczególne, tworzące go gwiazdozbiory wywierają wpływ na żywe istoty rodzące się w danym czasie. Sama była spod znaku lwa, a czas od swego wstapienia na tron nazwała ,,Erą Panny’’. Napisała pierwszy horoskop. W erze jedenastej tę pasję podzielał król Kosciej do tego stopnia, że wszystkie dwanaście ulic swej stolicy, Presnau, nazwał nazwami znaków Zodiaku. W erze trzynastej pewien astrolog ustalił datę właśnej śmierci, a widząc, ze nie umiera popełnil samobójstwo.
* Raz powiedziała:

,,Pewnej nocy spotkałam na sabacie istoty z Dziewy i Voyna, dwóch planet [gwiazd błądzących]. Przekazali mi wiele mocy magicznej, byłam dla nich niby Enka, a oni dla mnie niby Enkowie’’.

* Sporządziła z kory brzozowej karty, pokryte symbolicznymi rysunkami, których używała do przewidywania przyszłości. W tym celu używała też jako pierwsza szklanej kuli. Swoje przepowiednie zapisywała w niezrozumiały, pełen alegorii sposób.

* ,,Wygnała babuleńka koziołka rozpustnego do lasu, do wilka’’...

Tak robiły Vidma, Baba i Ciota, gdy chciały wróżyć. Następnie brały ogryzione przez wilka, rysia, rosomaka lub niedźwiedzia kozie kości i używały ich w celach magicznych. Malkieš Lysarayata w tym celu lała przez klucz roztopiony wosk do wody, wynalazła też inne wróżby andrzejkowe, badała lot ptaków i zwierzęce trzewia, sposób dziobania ziarna przez kury, oraz przeprowadzała konia przez rozłożone włócznie, co zadomowiło się w religii Słowian.
* Duchy mówiły jej, żeby unikała czarnego kota, rozsypywania soli, tłuczenia lustra, bo w przeciwnym razie groizło jej siedem lat nieszczęścia. Wierzyła w to i innych, aż do dziś dnia nauczyła wierzyć.
* Twierdziła, że uzdrawia dotykiem, sama w to wierzyła i jej wierzono.

,,Pewnego razu do Nistu przybył wędrowny znachor. Wokół niego gromadzili się ludzie, a on leczył ich wymyślnymi zaklęciami w języku staroludzkim, niby przez przypadek wymawiał imię Lochy, masował i zalecał kąpiele. Był bardzo popularny. Ludzie chętnie przychodzili do niego, bo czarodziejskie kuracje dawały dobre rezultaty. Wiele mu płacono i w naturze i w ‘viridis vesponiust’, ale z wyleczonymi działo się potem coś złego. Z imieniem ‘Rirk1’ na ustach rozdziewali się, zamieszkiwali w puszczach i ruinach, oraz wśród mogił. Lękali się ognia, byli agresywni wobec ludzi i zwierząt, a po jakimś czasie wieszali się, lub topili’’ - ,,Tatra. Suplement cz. IV Sen’’.

*Ogłosiła się boginią, ,,wcieloną Mar – Zanną’’. Wybudowała sobie chram na zamku i kazała się czcić wszystkim rozumnym rasom.

*
Nie była lubiana przez poddanych. Zaniedbywała rządzenia, sprzyjała lichitkom i rykarianom, uznawała się za boginię. Na czele buntu stanął Volch Alabasta. Żeby nie ginęli niewinni, wodnik i czarownica postanowili stanąc naprzeciw siebie w pojedynku. Volcha na tę okazję zakopano do polowy z ziemi. Królowa Malkieš wbrew wcześniejszym ustaleniom użyła magii. Na Alabastę spadł grad wielkosci jabłek. Wybił mu ząb (wodnikom i rusałkom zęby odrastają) i podbił oko, podczas gdy królowej nic się nie stało. ,,Użyłaś magii’’?! – rozgniewał się przywódca buntu. W mgnieniu oka przeobraził się w gronostaja i wyskoczył z niemi. Na białą szatę władczyni poleciał strużka pomarańczowej krwi. Gronostaj ugryzł ją bowiem w ramię. Tak pojedynek dobiegł końca. Po ośmiu latach, Volch Alabasta i Malkieš Lysarayata pobrali się i wielka była ich miłość, a swoje zabobony królowa porzuciła. Po wielu latach Grecy nadali jej imię Hekate i włączyli do swego panteonu.

1 Po staroludzku: Rykar

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz