niedziela, 7 kwietnia 2013

,,Gołębia Księga''


,,W  czasach, gdy po świecie  chodzili   bohaterowie,          
                                         Z woli Ageja rozwarły się niebios podwoje
                                        I spadła na ziemię Księga Niebieska; Księga Gołębia
                                        Była to księga ogromna, opasła i święta
                                        Mieściła w sobie Zakon Ageja i bajów tysiące,
                                        Opowieści o Ziemi, Księżycu i Słońcu,
                                        O gwiazdach, kamieniach, roślinach  i zwierzach
                             O rozumnych rasach, a wśród nich o ludziach i ich obrońcach – bohaterach...’’
                                        ,,Wiersz o Gołębiej Księdze’’ (,,Stich o Gołubinoj Knidze’’).



,,Tego lata nastała pamiętna noc dla całego Szczecina. Po upalnym, lipcowym dniu, wieczorem sklep nieba przecięły błyskawice i spadł deszcz. Nagle niebo się rozwarło i przy dźwiękach trąby, na dach wysokiego niczym góra hotelu Radisson, poczęła majestatycznie opadać ogromna, spisana na pergaminie Xięga, oprawiona w skórę błękitnego smoka, na której okładce widniały utworzone z pereł dwa gołębie. Wtedy to, Pan Prezydent Szczecina razem z orszakiem proboszczów wszystkich parafii, trzymających kadzidła i śpiewających pieśni nabożne, udał się w uroczystej procesji na wyniosły szczyt Radissonowy, aby zdjąć z niego Xięgę. A kiedy już to uczynił i złożył ją w Skarbcu Urzędu Miejskiego, cały Szczecin od najbogatszego biznesmena do najuboższego żebraka ogarnęło wzruszenie. Każdy przeczuwał, że coś się wydarzy, ale co – tego nikt nie wiedział’’ - ,,Liber terriblis’’.


1 komentarz: