,,
- Być może język, którego użyję, wyda ci się mową
barbarzyńców – powiedział Ransom – ponieważ dawno już go
tutaj nie słyszano. A nawet w Numinorze nie mówiono nim na ulicach.
[…]
-
Twoi panowie pozwolili ci igrać niebezpiecznymi zabawkami. Powiedz
mi, niewolniku, co to jest Numinor?
-
Prawdziwy Zachód – odrzekł Ransom’’
- C. S. Lewis ,,Ta
straszna siła’’

Mit
Atlantydy inspirował wielu pisarzy fantastów, zwłaszcza tych
dawnych. Mierzyli się z nim: H. R. Haggard (,,Przez
przepaść wieków’’),
Pierre Benoit (,,Atlantyda’’),
E. R. Burroughs (,,Tarzan
i klejnoty Oparu’’
),
Abraham Merritt (,,Twarz
w otchłani’’),
Clark Ashton Smith (cykl ,,Poseidonis’’),
H. P. Lovecraft (mitologia Cthulhu ),
R. E. Howard (szkic ,,Era
hyboryjska’’
i ,,Kull.
Banita z Atlantydy’’
),
satanista Aleister Crowley (,,Atlantyda.
Zaginiony
kontynent’’),
W. Montyhert (,,Atlantyda
i Agharta’’),
Mór Jókai (,,Oceania.
Historia świata zaginionego. Opowieść o zagładzie Atlantydy’’),
C. S. Lewis (,,Siostrzeniec
Czarodzieja’’
),
Henry Kuttner (,,Elak
z Atlantydy’’
),
Poul Anderson (,,Tancerka
z Atlantydy’’),
Ursula K. Le Guin (,,Nowa
Atlantyda’’
),
Marion Zimmer Bradley (,,The
Fall of Atlantis’’),
Sean A. Moore (,,Kull
Zwycięzca’’),
Maciej Kuczyński (,,Atlantyda
wyspa ognia’’),
Stephen R. Lawhead (cykl ,,Pendragon’’
),
Michalina Olszańska (,,Atlantyda
dziecko gwiazd’’),
Jerzy M. Łatak (,,Córka
króla Atlantydy’’),
Grzegorz Rosiński i Jean Van Hamme (komiks ,,Thorgal’’
),
Peter David i Esteban Morato (komiks ,,Aquaman:
Kroniki Atlantydy’’),
Neil Gaiman (,,Nigdziebądź’’),
Marah Wood (trylogia ,,Kroniki
Atlantydy’’),
Evan Currie (trylogia ,,Atlantis
Rising’’)
oraz twórcy seriali ,,Herkules’’
i ,,Zaginiony
Świat’’
.
Należy też wspomnieć o filmach wytwórni Disneya: ,,Atlantyda:
Zaginiony ląd’’
(2001) i ,,Atlantyda:
Powrót Milo’’
(2003).

Również
J. R. R. Tolkien (1892 – 1973) interesował się Atlantydą, która
w jego literackiej mitologii nosi nazwę Numenoru. Wprowadził ten
wątek do swojej twórczości pod wpływem nawracających koszmarów
o wielkiej powodzi. Pisarz sam twierdził, że ... odziedziczył ten
sen po swoich przodkach.
W
listopadzie 2024 r. przeczytałem jego książkę ,,Upadek
Numenoru i inne opowieści z Drugiej Ery Śródziemia. Kompilacja
fragmentów Władcy
Pierścieni,
Silmarillionu,
Niedokończonych
opowieści
oraz Historii
Śródziemia
Christophera Tolkiena i innych źródeł’’
(ang. ,,The
Fall of Numenor’’)
pod redakcją Briana Sibleya, z ilustracjami Alana Lee i w polskim
przekładzie Pauliny Braiter.
Numenor
(nazywany też Andorem, Elenną i Westernesse) był wyspą na
oceanie, leżącą między Amanem (nieśmiertelnymi krainami) na
zachodzie, a Śródziemiem na wschodzie. Stanowił dar Valarów
(anielskich mocy zarządzających światem) dla ludzkiego plemienia
Dunedainów, potomków Earendila za ich wierność w czasie wojny z
Morgothem (odpowiednikiem szatana).

Wyspa
miała kształt pięcioramiennej gwiazdy. Dzieliła się na pięć
prowincji (analogia do pięciu stron świata w chińskiej
kosmologii): Forostar (północ), Andustar (zachód), Hyarnustar
(południowy zachód), Orrostar (wschód) i Mittalmar (środek).
Stolica mieściła się w mieście Armenalos. Najwyższym
wzniesieniem była góra Meneltarma (Kolumna Nieba). Kilka razy w
roku król modlił się na jej szczycie do boga Iluvatara w imieniu
całego swego ludu. Upodabnia to Meneltarmę do takich biblijnych gór
jak Synaj, Horeb czy Tabor. Kształt wyspy jak też zmiana w
postrzeganiu Numenorejczyków przez mieszkańców Śródziemia (od
dobroczynnych herosów kulturowych do mrocznych oprawców)
odzwierciedla moim zdaniem ewolucję znaczenia pentagramu w
chrześcijaństwie. W średniowieczu symbolizował pięć ran
Chrystusa i pięć cnót rycerskich (wielkoduszność, odwagę,
czystość, rycerskość i pobożność). Jako taki widniał na
tarczy Gawena, jednego z rycerzy Okrągłego Stołu .
Później jednak (XIV – XV wiek) stał się symbolem szatana.

Na
Numenorze żyły lopoldi
(prawdopodobnie króliki, możliwe nawiązanie do XVII – wiecznych
wyobrażeń stad czarnych królików zamieszkujących mityczną wyspę
Hy Brasil), brązowe i czarne niedźwiedzie (dobrowolnie tańczące
ku uciesze zaprzyjaźnionych z nimi ludzi), lisy, wiewiórki
(uwielbiane zwłaszcza przez kobiety), wydry, borsuki, dzikie świnie
i bydło, jelenie, sarny, bobry, ekelli
(jeżozwierze lub duże jeże), dzikie kozy, konie (udomowione przez
pierwszych osadników), orły, kirinki
(małe, szkarłatne ptaszki o piskliwych głosach), jastrzębie,
sokoły, kruki, wrony, kawki, wrończyki, zięby i słowiki. U jego
wybrzeży morskie ssaki (odróżnianie przez wyspiarzy od ryb) jak:
foki, wieloryby, narwale, delfiny i morświny. Z ryb występowały
licznie łososie i węgorze. Dzięki błogosławieństwu Valarów
wyspę omijały natomiast groźne dla ludzi rekiny.

Florę
tworzyły graby, klony, kasztanowce, orzechy, kasztany jadalne, dzika
winorośl (możliwe nawiązanie do skandynawskiej legendy o
Vinlandzie, krainie utożsamianej z Ameryką Północną), więzy,
dęby oraz fantastyczne drzewa laurinque,
wyróżniające się złotymi kwiatami. Pierwowzorem tych ostatnich
mogły być rzeczywiście istniejące złotokapy. Symbolem przymierza Numenoru z Valarami było białe drzewo Nimloth, wywodzące się od Telperiona.

Numenorejczycy
posiadali własny język (adunaicki), lecz woleli używać quenyi,
języka elfów. Przewyższali wzrostem ludzi ze Śródziemia. Zostali
obdarzeni imponującą długowiecznością, zaś ich śmierć miała
łagodny przebieg i nie budziła lęku. Jako znakomici żeglarze
zapuszczali się do Śródziemia, dzieląc się z jego mieszkańcami
zdobyczami swojej cywilizacji. Nie budowali świątyń, a jedyny
ośrodek ich kultu stanowiła góra Meneltarma. Osiągnęli biegłość
w sztukach i rzemiosłach. Niestety dokumentujące to księgi
zaginęły w kataklizmie. Żyli w harmonii z przyrodą, Valarami i
Edainami (elfami). Łączyli się w monogamiczne małżeństwa,
zachowujące wierność aż do śmierci. Byli wolni od rozpusty,
pijaństwa i łakomstwa. Valarowie zakazali im żeglowania na zachód
od wyspy Tol Eressei (wzorowanej na Avalonie z legend arturiańskich),
aby oddalić od nich zgubną pokusę nieśmiertelności. Jest to
tolkienowski odpowiednik biblijnego owocu zakazanego.

Numenorem
władało wielu królów: Elros Tar – Minyatur (syn Earendila i
Elwingi, brat Elronda), Vardamir, Tar – Amandil, Tar – Elendil,
Tar – Meneldur, Tar – Aldarion, Tar – Ancalime (pierwsza
panująca królowa), Tar – Anarion, Tar – Surion, Tar –
Telperien (druga królowa), Tar – Minastir, Tar – Ciryatan, Tar –
Atanamir Wielki, Tar – Ancalimon, Tar – Telemmaite, Tar –
Vanimelde (trzecie królowa), Tar – Alcarin, Tar – Calmacil, Tar
– Ardamin, Ar – Adunakhor (jako pierwszy przybrał imię
adunaickie), Ar – Zimrathon, Ar – Sakalthor, Ar – Gimilzor, Ar
– Inziladun (nawrócony przybrał imię Tar – Palantir), Tar –
Miriel (przeznaczona do bycia czwartą królową) i uzurpator, Ar –
Pharazon Złoty.

Dużo
miejsca zajmuje w książce nieszczęśliwy romans Aldariona i
Erendis. Królewicz był rozdarty między marzeniami o żegludze, a
obowiązkami wobec żony i królestwa. Popadł też w konflikt ze
swym ojcem, starym królem Meneldurem, który starał się przywołać
go do porządku. Przypuszczam, że Tolkien, znawca i miłośnik
skandynawskich mitów, tworząc tą opowieść, oparł się na
przekazie o nieudanym małżeństwie Njorda, boga morza i Skadi,
górskiej olbrzymki.

Wrogiem
Numenorejczyków i sprawcą zatonięcia ich ojczyzny był zły duch
Sauron, upadły Majar, były sługa Morgotha. Po klęsce swego
władcy, odmówił ukorzenia się przed Valarami. Dla Śródziemia
nastały ponure czasy, kiedy osiadł w Mordorze. Zgromadził wokół
siebie orków, smoki i inne złe istoty. Namówił elfickich kowali z
Eregionu do wykucia pierścieni władzy. Sam w ogniu Orodruiny wykuł
własny, Jedyny Pierścień, dający mu władzę nad posiadaczami
pozostałych klejnotów. Elfy i krasnoludy przejrzały jego podstęp,
jednak dziewięciu ludzkich królów zamieniło się w straszliwe
Nazgule, Upiory Pierścienia. W owym czasie Sauron prowadził wojny z
Numenorem i potrafił przybierać zwodniczą, jakby ludzką postać.

Tymczasem
Numenorejczycy coraz silniej pożądali nieśmiertelności. Tar –
Atanamir Wielki był pierwszym królem, kurczowo trzymającym się
życia. Na wyspie zapanował kult zmarłych. Uczeni gorączkowo
pracowali nad wydłużeniem ludzkiego życia. Narastał bunt wobec
Valarów. Do Śródziemia wyruszyły łupieskie wyprawy. Ar –
Pharazon pojmał Saurona i uczynił go swoim doradcą. Upadły Majar przedstawiał się jako Annatar, Pan Darów (tytuł ten przypomina nieco słowiańskiego Dadźboga). Za jego radą
wybudował świątynię ku czci Morgotha, w której składano krwawe
ofiary z ludzi. Na ołtarzach ginęli jeńcy wojenni oraz Wierni,
odmawiający uczestnictwa w demonicznym kulcie. Powszechne stało się
donosicielstwo, zaś historię zaczęto przepisywać na nowo. Drzewo Nimloth zostało ścięte z rozkazu Saurona. Numenor
dysponował w tym czasie maszynami wojennymi i okrętami z metalu
(przejaw awersji Tolkiena do techniki). Kiedy król podburzony przez
Saurona, zaatakował Valinor, Valarowie oddali swą władzę w ręce
Eru Iluvatara. Wówczas fale oceanu zatopiły wyspę z jej pełnym
pychy władcą. Sauron
utracił na zawsze powabną postać. Ocalał jedynie Elendil wraz z
synami i innymi wiernymi. Przypomina tym biblijnego Lota, uchodzącego
z Sodomy oraz Noego, ratującego się z potopu (tego ostatniego
porównania użył sam Autor). Jego potomkowie założyli w Śródziemiu królestwa Arnoru i Gondoru. W gondorskiej stolicy, Minas Tirith ocalała sadzonka Nimloth, rozrosła się w słynne Białe Drzewo. W wyniku kataklizmu Ziemia stała się
kulista. Ukrytą, prostą Drogę prowadzącą do Valinoru, znali
tylko nieliczni.
Tak
jak dotychczas, jestem pod wrażeniem przepięknej i mądrej fantasy
Tolkiena :). W swojej twórczości nawiązywałem do historii
Numenoru tworząc takie imiona jak Tar – Alatyr Lorenzkrafft (imię
niedźwiedzia polarnego z ery siódmej) czy Ardanazy II (ostatni król
Atlantydy, wzorowany na Ar – Pharazonie Złotym).