Kiedyś moją pasją były zwierzęta. Marzyłem by popularyzować wiedzę o nich tak jak to czynili Andrzej Trepka czy Jan Żabiński. Owocem moich młodzieńczych zainteresowań przyrodniczo - mitologicznych był napisany latem 2002 r. rękopis ,,Wśród zwierząt i mitów'', opowiadający o wzajemnym przenikaniu się świata zoologii i mitologii. Swoją pracę zadedykowałem: ,,Na chwałę Bożą i ku pożytkowi Narodowi Polskiemu i całej Rodzinie Ludzkiej [...]''.
ZAMIAST WSTĘPU
Zapoczątkowało
to proces bardzo znamienny dla ostatnich czasów, w którego wyniku w
wielu społeczeństwach, a między innymi i u nas, poziom wiedzy
przyrodniczej wzrasta niejednokrotnie kosztem tak dawniej cenionego
ogólnego wykształcenia
humanistycznego [...]
Pierwotny
sens wielu takich nazw znają prawie wyłącznie nieliczni
specjaliści od spraw mitologii. A szkoda.
Niestety,
jakoś mało komu zależy na tym, aby wyjaśnić młodzieży i
niemłodzieży genezę wielu potocznie używanych terminów
przyrodniczych, choć niewątpliwie ułatwiłoby to ich zapamiętanie.
I nawet jeśli ktoś takiego wyjaśnienia spróbuje poszukać na
własną rękę, to niemało się nabiedzi, zanim w naszych nowych
książkach o charakterze encyklopedycznym znajdzie pierwotne
znaczenie, choćby właśnie owego rzeczownika larwa
mimo, że bez
trudności napotka wszędzie jej definicję zoologiczną.
Zuzanna
Stromenger Dziwy
świata zwierząt
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz