Śniło mi się, że:
- w sierpniu padał deszcz i ksiądz powiedział dzieciom zebranym przed CHR ,,Galaxy'' w Szczecinie, że nastała jesień,
- na lekcji wychowania do życia w rodzinie dzieci śpiewały ,,orgia - porgia'',
- latem spotkałem na ulicy Szczecina aktorkę, piękną blondynkę, której jedna pierś była całkiem obnażona, chciałem ją upomnieć, aby zasłoniła biust, ale uznałem, że i tak by mnie nie posłuchała,
- byłem łotewskim żołnierzem walczącym w armii pruskiej,
- pijąc ,,Fantę'' znalazłem w niej pestkę pomarańczy, którą zasadziłem i wyrosło z niej drzewko,
- nazwałem Putina i Łukaszenkę ,,ścierwami'',
- ks. Stanisław Adamiak wydawał czasopismo o roli chrześcijańskiej fantasy,
- mówiłem księdzu na kolędzie, że rodzina Stanimirskich posiada młynek Sampo - dar prezydenta Mannerheima dla dziadka Stanimirskiego za udział w obronie Finlandii przed Sowietami, dzięki Sampo, Stanimirscy mogli mieć dowolne ilości każdych pieniędzy, które przeznaczali na pomoc ubogim potajemnie wrzucając im gotówkę przez okno, w USA Włodzimierz Stanimirski palił kliniki aborcyjne, kiedy nikogo w nich nie było, wyjaśniłem księdzu, że magiczna moc Włodzimierza Stanimirskiego brała się stąd, że był królem Polski,
- czarna wołga, którą jeździł Włodzimierz Stanimirski została wykuta przez kowala,
- w warzywniaku kupiłem od króla Jana III Sobieskiego bataty, aby zrobić z nich czerwone frytki,
- nocą spotkałem w lesie niebieskowłosą rusałkę Północnicę mającą oczy zakryte bielmem, która widziała za pomocą szmaragdu przymocowanego złotym łańcuszkiem do czoła i próbowała mnie uwieść,
- miałem paraliż senny, w którym kos i pterodaktyl karały mnie za łakomstwo,
- w 1933 r. na Niemcy spadła asteroida, która obaliła rządy Hitlera, później zaś przyczyniła się do upadku Iona Antonescu w Rumunii i zaniku wielorybnictwa w Norwegii w latach 90 - tych XX wieku,
- pojechałem czarnym samochodem, aby kupić znajomemu księdzu szaty i naczynia liturgiczne, gdy już z nimi wróciłem do kościoła, okazało się, że ksiądz był pedofilem i na kazaniu mówił o odchodach, zasmucony sam chciałem zostać księdzem, aby lepiej postępować, tymczasem do kościoła weszły kobiety w bikini,
- uczyłem się w tej samej szkole w Łodzi co Sławomira, miałem częściowo indywidualny tok nauczania i byłem zwolniony z geografii, w szkolnej bibliotece, gdzie znajdowały się same horrory, szukałem dzieł H. P. Lovecrafta i Arthura Machena, czułem obrzydzenie gdy Sławomira i inne młode feministki wysmarowały podłogę toalety rzadkim kałem, aby mieć samochód,
- Stanisław Szur powiedział, że człowiek ma dwie wątroby, jedną z sensem, a drugą bez sensu, zaś śledziona to matka wszystkich śledzi (wymyślone na jawie).
Nie spodziewałem się ''Oniriconu'' w takim odstępie czasu (Mimo iż nadrabiam zaległości czytając i komentując teraz)
OdpowiedzUsuń