poniedziałek, 1 września 2014

Sny Sienkiewiczowskie

Śniło mi się, że:



- moją szkołę zajęły wojska Mahdiego,
- moja Babcia nazwała Stasia i Nel - ,,Murzynami’’,



- Ligia, bohaterka ,,Quo vadis?’’ nosiła imię diabelskie (sen nawiązuje oczywiście do owej sceny z ,,Ewangelii’’, gdzie diabeł wypędzany przez Jezusa przedstawił się: ,,Nazywam się Legion, bo jest nas wielu’’)
- na jednej z ulic Szczecina ekranizowano ,,Potop’’ i strzelano z prawdziwej armaty,



- Jan Skrzetuski zdradzał Helenę Kurcewiczównę z kochanką i powiedział jej o tym,



- Helena Kurcewiczówna odmówiła, gdy Bohun poczęstował ją jakimś napojem,
- razem z Pavlasem ov Vidłarem uczestniczyłem w zajęciach poprawiających zdolność logicznego myślenia, prowadzonych przez Helenę Kurcewiczównę,



- w Szczecinie spotkałem prezydenta Bronisława Komorowskiego i rozmawiałem z nim; powiedział mi, że jego przodkiem był pan Michał Wołodyjowski,




- Horpyna porwała Jana Skrzetuskiego, aby go torturować, na jej koniu jeździł kościotrup w stroju św. Mikołaja, miała też małą, szarą małpkę w ,,weneckim futrze’’.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz