Śniło mi się, że:
- Tomasz Żbikowaty był antysemitą, UWAGA: To tylko sen, nic takiego się nie zdarzyło,
- awanturowałem się gdy jacyś ludzie chcieli mnie podglądać w toalecie,
- hymenozaur przypominał miniaturowego tyranozaura i żywił się błonami dziewiczymi kobiet,
- homozaury przypominały blade apatozaury, triceratopsy i allozaury żyjące na wielkiej białej równinie,
- wysłałem do ,,Nowej Fantastyki'' opowiadanie fantasy stanowiące satyrę na Martę Lempart,
- pojechałem z Babcią na pielgrzymkę do Czarnobyla w Polsce gdzie rozbiło się rosyjskie UFO oraz do kopalni ,,Wujek'', spotkałem polskich Tatarów i pomyślałem, że Bóg na Sądzie Ostatecznym nie będzie pytał czy ktoś był Turkiem, Tatarem czy Żydem,
- wymyśliłem legendę o rabinie z Hiszpanii, który nauczał, iż ,,goj to też człowiek'' i że nie należy ich oszukiwać,
- jakaś kobieta zaproponowała mi udział w Nocy Kupały, rozebrałem się do niebieskiego podkoszulka i majtek i położyłem się w łóżku, a wtedy przyszedł Pavlas ov Vidłar i narzekał na polską telewizję,
- Emilcin leży w Rosji,
- rozmyślałem, że słowo pogański może znaczyć ,,antychrześcijański'', lub ,,przedchrześcijański'',
- widziałem lwowcę; hybrydę lwa, owcy i kobiety w ciemnozielonej sukni,
- układałem wiersz o tym jak w kościele Ciało Chrystusa zostanie zjedzone przez niegrzeczne dzieci, którym krew będzie ściekała po brodach,
- w latach 90 - tych XX wieku Andreus ov Sieniticus zdezerterował z jednostki wojskowej w Grudziądzu i wrócił pieszo do Szczecina,
- książki Rafała Dębskiego i Jacka Piekary zostały zakazane w Rosji, a sam Dębski wykasował wszystkie komentarze na swoim blogu, tymczasem fragment mojej powieści ,,Pawlaczyca'' miał zostać wysłany do obwodu kaliningradzkiego i dopisałem na nim słowa: ,,Wolność Rosji, smiersz Putinu!'',
- powiedziałem, że Barack Obama został prezydentem USA i zbierał pochwały tylko za to, że urodził się Murzynem,
- kiedy nauczyciel kazał wymienić rzeczy kojarzące się z Hondurasem i Japonią, w tym drugim przypadku wymieniłem hentai, makaki i jedwabniki,
- na ulicy nauczycielka kazała nacisnąć przycisk sygnalizacji świetlnej, aby nauczyć się poprawności politycznej,
- zachorowałem na raka co potraktowałem jako skutek łakomstwa,
- odwiedziłem mieszkającą w Szczecinie liczną turecką rodzinę i uznałem, że to sympatyczni ludzie,
- złapałem raka za odwłok i chciałem zjeść go żywcem,
- w kinie oglądałem z przerwami bardzo długi film wytwórni Disneya o Tarzanie, pokazywano na nim min. archiwalne zdjęcia Masajów oraz pawia kongijskiego (niebieskiego dzioborożca z ogonem pawia), w ostatniej scenie niskie, słowiańskie demony (w tym dziewczynka o owłosionych dłoniach) niosły dla młodego księcia dwie fasolki zrodzone przez Mokoszę, z których jedna była biała, a druga czarna,
- Zimbabwe, Namibia, Botswana i Suazi obroniły RPA przed atakiem Indii (wymyślone zaraz po przebudzeniu),
- muszla klozetowa pękła po moim ciężarem,
- mojemu redaktorowi nie spodobało się użycie przeze mnie zwrotu ,,bwana'' w opowiadaniu o Barannusie jako rzekomo rasistowskiego,
- uznałem ,,Małego Księcia'' Antoine de Saint - Exupery'ego za literaturę fantasy i wpisałem go do kanonu,
- w Starym Testamencie znalazłem opowieść o Japończykach i komentarz, że kult solarny przyczynił się do zbrodni Japończyków w czasie II wojny światowej, zapytałem wówczas Pavlasa ov Vidłara czy chciałby, aby wszystkich katolików oceniano jak ustaszy czy ks. Tiso.
Muszę przyznać ze w tym odcinku dosyć grubo się zrobiło :D
OdpowiedzUsuńDo tego jeszcze załapałem się na sam początek! Rozwalił mnie szczególnie wątek z tym co się kojarzy z Japonią i Hondurasem xD