wtorek, 16 kwietnia 2013

Geralt z Rivii - król moich snów


Śniło mi się, że:



- w liceum byłem na klasowym spotkaniu z Sapkowskim; w moim śnie był nastolatkiem i powiedział, że wszystko co napisał, napisał dla zabawy,
- w nocy włączyłem telewizor, aby oglądać ,,Wiedźmina’’ i zobaczyłem oko ropuchy zajmujące cały ekran,
- czytając ,,Trylogię husycką’’ w magiczny sposób zostałem przeniesiony do tamtych czasów, stąd miałem wyrzuty sumienia, czy będąc katolikiem mogę walczyć w husyckim wojsku,
- Cirilla trafiła do Lasu Niekochanych, spotkała tam nagą i bardzo bladą dziewczynkę bez głowy, która płakała, bo nie miała mamy; wiedźminka postanowiła zostać w lesie, aby zaopiekować się nią,
- Geralt i Gimli udali się na wyprawę po smoczy skarb,
- w naszych czasach istniała sekta ,,Ludzie Mory’’, która porywała ludzi i zamieniała ich w wiedźminy,
- Sapkowski w czasie rozmowy ze Stanisławem Beresiem miał brodę i wielkie kły,
- latem spotkałem Sapkowskiego na plaży nad jeziorem Głębokim w Szczecinie,
- Litwin Varnas z opowiadania ,,Wyspa Mnichów’’ Jewgienija Olejniczaka (we śnie zlał mi się w jedno z Birkartem von Grellenortem i księciem Janem Ziębickim) złożył w ofierze Rogatemu Bogu (albo diabłu) kruka i swój środkowy palec, który złamał, po czym przepraszał kudłatego i siedzącego na ognistym tronie bożka, za to, że zdradził magię i prześladował Reynevana,
- wbrew zakazowi Mamy poszedłem odwiedzić pewengo menela, a ten mówił, że mnie upiecze; przestraszyłem się tego i uciekałem, pomocy udzielili mi księża z parafii św. Stanisława Kostki w Szczecinie (ów sen mógł być odległym echem sceny z ,,Pani Jeziora’’, kiedy to wędrująca po różnych światach Cirilla spotyka Leśnego Dziadka, który chciał ją zgwałcić i zjeść),
- Michaelowi O’Brienowi nie podobało się, że wiedźminy (wiedźmaki, jak je nazwał) były mutantami, uprawiały seks i miały błonę między palcami,
- chciałem kupić Sapkowskiemu kiełbasę jałowcową, lecz nie było jej, więc kupiłem inną,
- Sapkowski pojechał do Afryki, promować ,,Narremturm’’; książka zainteresowała słonia, który jednak został zastrzelony przez autora,
- w cukierni Buddy’ego Valastro zalęgły się białe skunksy o czerwonych oczach, które chciały podbić cały świat; Geralt i Cirilla postanowili, że będą z nimi walczyli do końca,
- wiedźminy były syberyjskimi szamanami,
- Sapkowski nosił długie, siwe włosy,
- w ,,Sadze o wiedźminie’’  występowała czarodziejka z USA, zajmująca się piractwem,
- Geralt chodził razem z Jaskrem po nocnym mieście i rozdawał jałmużnę każdemu napotkanemu żebrakowi (dawał im monety z moim imieniem i nazwiskiem), jakiś król powiedział mu, że pójdzie za grzechy do Leśnego Piekła, czym go nastraszył, Jaskier uspokajał wiedźmina, że Leśne Piekło nie istnieje, podobnie jak Zielone Piekło i Leśne Dziewierza, w tym śnie wystąpiła też wzmianka o proroku Lebiodzie jako bogu greckim lub rzymskim, którego ktoś postrzelił, lecz potem został on wyleczony, w karczmie ludzie myśleli, że Geralt nie żyje i jeden z nich, noszący perukę kpił z jego życia, gdy tymczasem Geralt zjawił się w karczmie i popsuł całą zabawę,
- w świecie Wiedźmina występowały takie krainy jak Czechy i Francja, występował też smok, którego ludzie chcieli otruć malując go toksycznymi farbami, potem zaś tego smoka chcieli zabić rzeźnicy,
- Geralt nosił zbroję,
- byłem w redakcji jakiejś gazety, gdzie za wielkim stołem w kształcie elipsy siedzieli Sapkowski, ks. Jan Oko, Jakopas ov Statev i parę innych osób, których nie znałem; kazano mi wymienić pięć ulubionych dziennikarek,
- w drugim tomie ,,Trylogii husyckiej’’ (,,Boży bojownicy’’) występował mówiący wąż i czarny, rogaty i otyły bożek, zwany Belzebubem, który w rzeczywistości nosił imię na ,,T’’, którego zapomniałem,
- Geralt czcił wielkiego, dobrego węża Seta. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz