wtorek, 30 lipca 2013

Puchar Neptuna




Neptun był rzymskim bogiem morza, odpowiednikiem greckiego Posejdona. Jego atrybutem był trójząb, a nie puchar, ale zwierzę będące bohaterem tego rozdziału może swoim wyglądem budzić skojarzenia z pucharem i żyje w morzach i oceanach. 
Puchar Neptuna jest największym przedstawicielem gąbek, osiągającym 150 cm wys. i 80 cm średnicy. Reprezentuje rząd gąbek krzemionkowych czteroosiowych. Puchar Neptuna jest endemitem Oceanu Indyjskiego. 
Obecnie na dźwięk słowa ,,gąbka'' staje nam przed oczami elastyczny przedmiot służący do mycia. Tymczasem są to także najprawdziwsze, chociaż bardzo prymitywne zwierzęta, zasiedlające morza i oceany (np. puchar Neptuna, gąbka toaletowa, ,,morska pomarańcza''). jak również rzeki i jeziora (np. nadecznik, gąbka Lubomirskiego - endemit Bajkału) dzielące się na 3 podstawowe grupy: wapienne, niewapienne i szkliste. Wiele gąbek jest zbudowanych ze sponginy (po angielsku gąbka używana w życiu codziennym to ,,sponge''). Mają bardzo rozmaite kształty, ale ich cechą wspólną jest centralna jama paragastralna. Są to organizmy osiadłe, w większości nie potrafią wykonywać ruchów. Piszę ,,w większości'' bowiem żyjąca w Morzu Północnym ,,morska pomarańcza'' podrażniona gwałtownie się kurczy. Gąbki odżywiają się planktonem filtrowanym z wody. Są rozdzielnopłciowe; ich komórki komórki rozrodcze w porze rozmnażania unoszą się w wodzie tworząc plankton - te, które nie nie zostaną zjedzone, łączą się, tworząc nową, żywą istotę, początkowo planktonową, później już osiadłą. Kiedy zamarzają europejskie wody słodkie, żyjące tam nadeczniki wytwarzają przetrwalniki, tzw. ,,gemule'', z których na wiosnę rozwiną się dorosłe gąbki. Gdyby nie to rozwiązanie, słodkowodne gąbki dawno pozostałyby w kręgu zainteresowań paleontologów. Omawiając ich rolę w przyrodzie i gospodarce człowieka, należy docenić znaczenie gąbek w filtrowaniu wody. Niektórym zwierzętom służą za pokarm, zaś delfiny, (ale tylko samice!) chronią swoje pyski przed uszkodzeniami mechanicznymi nakładając na nie małe gąbki w kształcie kielichów.



Nazwy morskich zwierząt i przyborów toaletowych bynajmniej nie są zbieżne w wyniku przypadku. Dawniej bowiem (jeszcze w XX wieku!) gąbki do mycia produkowano z gąbek - zwierząt, wydobywanych hakami, lub przez nurków. Nie wszystkie gatunki gąbek nadają się ku temu celowi. Odławiane były tylko żyjące w Morzu Śródziemnym, u wybrzeży Grecji i Turcji gąbki toaletowe. Niektóre gatunki posiadają wewnątrz ciała wapienne ,,igły'' wzmacniające. Na Ukrainie po spaleniu gąbki, kobiety wcierały owe ,,igły'' w twarz w celu wywołania trwałych rumieńców - było to bolesne i niehigieniczne. Gąbki służą także niestety do wyrobu środków antykoncepcyjnych, ale to nie wina ich, tylko ludzi.
Gąbki to stare zwierzęta, żyjące kiedy jeszcze mitów o Neptunie nie miał kto wymyślić, bo już w kambrze. Są to zwierzęta wielokomórkowe, ale jeszcze nie wykształciły tkanek - kolejny dowód na korzyść ewolucjonizmu. Ich ,,złoty wiek'' przypadał na jurę, kiedy gąbki tworzyły coś w rodzaju raf koralowych. W kredzie rola taka przypadła małżom, ale mało osób o tym wie. Wszyscy natomiast słyszeli o dinozaurach, ale w tym opracowaniu już pisałem na ich temat.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz