,, [...] Premier za to na odwrót. Ponoć paranoicznie boi się podsłuchów, służb specjalnych i jeszcze paru innych rzeczy. Może nawet nie wyklucza reaktywacji czarnej wołgi. To taka bajka, którą drzewiej straszono dzieci’’ - ,,Niedziela Tygodnik katolicki nr 43 21 X 2012’’.
Słowiańskim
herosem, który walczył z czarną wołgą wiozącą demony komunizmu
był Analapijczyk Sławdar, syn kupca Stasysa. Żył w starożytności,
był współczesny Oktawianowi Augustowi (w Analapii panował wówczas
Krak). Demon Wąsad sprowadził czarną wołgę z XX wieku w czasy
starożytne, lecz Sławdar zniszczył magiczny samochód, wraz z
jadącymi nim demonami komunizmu. Do legendy o czarnej wołdze w
bardzo ciekawy sposób nawiązał Andrzej Pilipiuk w świetnej
książce ,,Wampir z M – 3''.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz