Parafrazując Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego uznałem w trzeciej klasie gimnazjum i nadal tak uważam, że wiara jest jak góra, na którą się wspina, lub jak przepaść, w którą się skacze. Nie jest dla tych co wybrali chodzenie po gruncie płaskim jak tapeta. Mówiąc słowami o. Markusa ov Cosiara znaczy to, że ,,jeśli być chrześcijaninem to na maksa, albo wcale''.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz