wtorek, 7 stycznia 2020

Lisy w mitologii koreańskiej






,,Opowieści o lisich demonach zwanych kumiho (w wolnym tłumaczeniu 'lis o dziewięciu ogonach') przywędrowały do Korei z Chin, gdzie są znane jako huli jing. Po raz pierwszy zostały spisane przez Im Banga (1649 - 1772), jednego z ojców koreańskiej literatury grozy. [...] O ile w tradycji wschodnioazjatyckich krajów lisy w większości przypadków utożsamiane są z dobroczynnymi mocami, o tyle koreański kumiho uosabia zło. Lisie duchy należały do kategorii yŏngwi, potrafiły swobodnie przeobrażać się w niemal każdą istotę - zwykle w zwodniczo piękne kobiety wabiące mężczyzn. Ale pełną reinkarnację w człowieka mógł osiągnąć tylko lis żyjący tysiąc lat oraz wyposażony w dziewięć ogonów. Lisy zmuszone były karmić się wątrobą żyjących istot (niekiedy mówi się o sercach): zwierząt, a także ludzi. W jednej z najbardziej znanych legend o lisie [...] ojciec trojga synów bardzo pragnął, by urodziła mu się córka, nawet jeśli miałaby być lisem. Jego życzenie zostało spełnione. Kiedy dziewczynka miała sześć lat, jeden z braci zauważył, jak siostra rozszarpuje wnętrzności krowy (w innej wersji - konia) i wyjada wątrobę zwierzęcia. Chłopak zorientował się, że dziewczynka  jest w rzeczywistości kumiho. Nikt nie chciał dać wiary jego słowom, więc poszedł po pomoc do buddyjskiego mnicha, który przygotował dla niego trzy butelki z płynem przeznaczonym do pokonania lisa. Młodzieniec zdołał zabić demona podszywającego się pod jego siostrę. Pozostał z niego tylko martwy lis z dziewięcioma ogonami'' - Krzysztof Gonerski ,,Strach ma skośne oczy. Azjatyckie kino grozy''



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz