Kiedy Stanisław Szur chodził do szkoły, polonistka kazała mu wyrecytować Inwokację z ,,Pana Tadeusza''. Tymczasem Stasio powiedział własny wierszyk:
,,Pupo moja ukochana,
Klepię ciebie już od rana.
Ty nie jesteś smaczna zupa,
Ale moja miła pupa''.
Klasa zaryczała ze śmiechu, zaś nauczycielka wstawiła Stasiowi naganę za nieodpowiednie zachowanie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz