sobota, 16 grudnia 2017

Oniricon cz. 356

Śniło mi się, że:






- zobaczyłem dwa czarno - białe obrazki, które zrazu uznałem za satanistyczne i chciałem zniszczyć; okazało się, że na jednym z nich była Atena jako ateistka, a na drugim ubrany w garnitur Hermes lub Thot w bibliotece,







- Marko Polo miał piękną córkę Jelicę, która w piekarniku przyrządzała pizzę z grzybami halucynogennymi,






- diabeł grał na fujarce,
- w szkolnej świetlice chciałem zapytać świetliczanki pani Anny ov Hrive, która zakazywała dzieciom bawić się w strzelanie, czy nie chce, aby chłopcy gdy podrosną, umieli strzelać w obronie Ojczyzny lub kobiety, ta sama świetliczanka kazała dzieciom zrobić ilustracje do ,,Małej Syrenki'' Disneya (miały być realistyczne), a pewna dziewczynka wyglądem i strojem przypominająca Jasminę narysowała Troję,







- Inka Stanimirska za pomocą magicznego fletu danego przez Borutę, walczyła z KOD - em sprowadzając przeciwko demonstrantom stada szczurów, wilków i chmary ptaków dziobiących i wydalających odchody; wrona wydziobała oko Mateuszowi Kijowskiemu, a ten myślał, że Jarosław Kaczyński jest czarodziejem,
- Sławomira i ja mieliśmy moce magiczne, których używaliśmy do wspierania PiS - u (ja) i opozycji (Sławomira),
- Mateusz Kijowski przebierał się za żebraka i wyłudzał pieniądze od starych kobiet,






- książę Łazarz I Hrebejlanowicz został herosem po wizycie w toalecie gdzie spotkał wiłę Ravijojlę,
- wracałem autobusem z pracy w archiwum IPN - u, lecz pojazd nagle stanął i wszyscy musieli wysiąść, gdy wysiadałem, kontroler biletów złapał mnie za pośladek, a ja byłem tym oburzony; Janes ov Calcium dziwił się, że ,,ludzie się zabijają by tylko wysiąść z autobusu, a ty przejmujesz się, że złapano cię za pupę'', potem znalazłem się w małym domku letniskowym w Zieleniewie lub Ińsku razem z Janesem ov Calcium i Tomaszem Sidorem, którzy śmiali się ze mnie; w pokoju był też mały chłopiec - satanista w czarnej koszulce upstrzonej okultystycznymi symbolami, który zachwalał masturbację,
- Tomasz Sidor w stroju Świętego Mikołaja spotkał się z dziećmi przebranymi za anioły. 

1 komentarz:

  1. - Sławomira i ja mieliśmy moce magiczne, których używaliśmy do wspierania PiS - u (ja) i opozycji (Sławomira),
    Jakbyśmy mieli mieć magiczne moce to zamiast zajmować się PiS-em i moją częścią opozycji zwalczymy wspólnie ruchy neonazistowskie, Nowoczesną, turbosłowian i może jeszcze pedofilów i gwałcicieli, ok?

    OdpowiedzUsuń