czwartek, 9 sierpnia 2018

Legenda o św. Tomaszu z Akwinu








,,Według legendy, pomimo upływu czasu, pomiędzy Tomaszem z Akwinu a Albertem Wielkim trwa spór. Ten ostatni przechowywał w swoim laboratorium statuę z brązu odlaną przez Tomasza z Akwinu. Pewnego dnia Alberto Magnus potarł statuę eliksirem, który tchnął w nią życie. Okazała się ona być bardzo użyteczna i chętna do współpracy: akceptowała robienie zakupów, mycie podłogi i wykonywanie pewnej ilości prac porządkowych. Ten automat o licznych zaletach posiadał jednak pewną poważną wadę - był bardzo rozmowny. Skończyło się to zanudzaniem Tomasza z Akwinu, który nie mogąc tego dłużej znieść, zaopatrzył się w młotek i rozbił go na tysiące kawałków. [...]'' - Carole Sédillot ,,ABC alchemii''




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz