wtorek, 2 października 2018

Biały bus








Na naszych oczach w Internecie, a zwłaszcza na Facebooku zrodziła się nowa legenda miejska. Opowiada ona o tajemniczym białym busie (biel jako kolor śmierci i duchów) grasującym w  południowej Polsce. Jeździć nim ma gang Bułgarów rzekomo porywających dzieci, wycinających im nerki (jest więcej legend miejskich o złodziejach nerek) i po operacji porzucających je z ogolonymi głowami. Legenda ta współczesną mutacją popularnego w czasach PRL - u przekazu o czarnej wołdze jak i czarnym BMW (to ostatnie widziano ponoć ostatnio w Toruniu i mieli nim jeździć ciemnoskórzy ludzie o złych zamiarach). Choć nie brakuje ludzi, którzy wierzą w ten przekaz, jest on tak samo wiarygodny jak np. spuszczanie przez Żydów krwi chrześcijańskich dzieci do wyrobu macy tzn. jest to bujda na resorach, w którą nie należy wierzyć (policja zaprzecza tej legendzie). Do tej czarna wołga pojawia się w literaturze fantasy (np. w ,,Wampirze z M - 3'' Andrzeja Pilipiuka). Ciekawe czy i kiedy biały bus doczeka się swego miejsca w literaturze fantastycznej?





1 komentarz: