niedziela, 12 września 2021

Ks. Jan Twardowski

 




W drugiej klasie szkoły podstawowej byłem na przedstawieniu teatralnym wystawionym na podstawie wierszy ks. Jana Twardowskiego. Nauczycielka powiedziała mi wówczas, że ich tematem jest miłość. Był to mój pierwszy kontakt z twórczością tego poety. W późniejszych latach wielokrotnie omawiałem jego utwory w szkole podstawowej i gimnazjum na lekcjach języka polskiego.

Ks. Jan Twardowski (1915 – 2006) bardzo cenił baśnie Hansa Christiana Andersena. Zadebiutował już w 1937 r. tomikiem ,,Powrót Andersena’’. Odniósł rany biorąc udział w powstaniu warszawskim w sierpniu 1944 r. Mieszkał w Warszawie. Wigilie spędzał samotnie, jako wyraz solidarności z osobami, których nikt nie odwiedza tego wieczoru. Zaskoczeniem było dla mnie, gdy dowiedziałem się, że nosił perukę.




Zalicza się on do moich ulubionych poetów ;). W poemacie dygresyjnych ,,Milenium, czyli Nowe Triumfy’’ postulowałem przyznanie mu Literackiej Nagrody Nobla 1 (jak wiadomo nie otrzymał jej). W liceum przeczytałem jego zbiór ,,Kasztan dla milionera’’ (to z niego pochodzi słynne zdanie: ,,Kocha się nie za cokolwiek, lecz mimo wszystko. Kocha się za nic’’), ,,Litanię polską’’ (modlitwę do Maryi czczonej w różnych wizerunkach rozsianych po całych ziemiach polskich) i ,,Ważne jak katechizm. Księdza Twardowskiego myśli o życzeniach Pana Jezusa’’. Ta ostatnia książka zainspirowała mnie przy pisaniu powieści fantasy ,,Tatra. Suplement’’. Zapożyczyłem z niej motyw zegara ,,straszącego’’ w grobie. To właśnie przedstawia ilustracja na okładce mojej powieści; zegar słoneczny wieńczący grobowiec królowej Bharatieny. W 2019 r. powiedziałem o tej inspiracji księdzu w czasie kolędy ;).

Piękne i mądre poezje ks. Twardowskiego łączyły ludzi o różnych poglądach, oraz inspirowały nie tylko katolików. W liceum miałem polonistę o poglądach zajadle antykatolickich, który nie lubił św. Jana Pawła II, jednak nawet on cenił ks. Twardowskiego.



1 Odsyłam do posta: ,,Triumf Literatury’’.

1 komentarz:

  1. Niewątpliwie wybitny nie tylko duchowny ale i poeta. Osobiście mój ulubiony wierz jego autorstwa to ''Do Św. Franciszka''. No i w moim przypadku sprawdza się jego myśl : ''Bo w życiu musi być dobrze i niedobrze bo jeśli jest tylko dobrze to jest niedobrze...'' :)

    OdpowiedzUsuń