środa, 31 stycznia 2018

Skąd wziąłem pomysł na Kościanego Dziadka?

,,Niechaj dziecię tego wieku nigdy nie słyszy klechdy lub bajki o upiorach, wilkołakach, czarnoksiężnikach, kościanym dziadku (...) gdyż te, pominąwszy już treść częstokroć niemoralną lub nierozsądną, zaszczepiają w nim zabobon, obawę, przesąd, zniechęcają do poznania świata rzeczywistego i przyzwyczajają do rozkoszowania się na wpół sennymi marzeniami fantazji'' - H. Wernic ,,Wychowanie dzieci wyłącznie do lat sześciu'' Warszawa 1902 , s. 49 [w]: Dorota Simonides ,,Fantastyka baśni i innych tekstów folklorystycznych w życiu dziecka'' [w]: Halina Skrobiszewska ,,Baśń i dziecko''








Kościany Dziadek pojawia się w moim opowiadaniu o Barannusie ze zbioru ,,Wymrocze''. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz