,,Gdy Ustrój Polski zamilkł, do pokoju weszła jej
[Jeny] młodsza siostra Casiya trzymając w ręku szczotkę i szufelkę. Zobaczyła
niezwykłych gości i...
- Aj, aj, aj – aj, aj, aj – powiedziała. – A cóż to
za bandzior?!!!
- Polakom powiadaj, że Ustrój swego państwa widzieli
– jako chcieli – odpowiedział Ustrój Polski.
- A ty mi przepadaj komuchu jakiś warchole, huś ha,
zamiataj Jasne Błonie! – mówiła siostra Jeny.
- Polakom powiadaj... – nalegał Ustrój Polski.
- Huś ha na pole, kacapie, burżuju, nihilisto,
chadeku...
- Koleżankom szepnij w szkole...
- Wynocha warchole! A czerwony, czarny, brunatny,
biały nygusie! Żeby cię Lepper rozszarpał, paralusie! – krzyczała młodsza
Blackeyova.
- A Gierek powie: ‘’Kto mnie wołał, czego chciał’’?
– ostrzegał dziwny jegomość.
- A brunatny nygusie! Wynocha europaralusie! [...]
- Idź precz, idź precz, rozbijaj się na piłkarskim
stadionie, huś ha hulaj komuchu – warchole! – Casiya nie ustępowała.
Dopiero
gdy Jena zwróciła jej uwagę, że nie powinna wchodzić bez pukania, ta
przeprosiła i zdziwiona wyszła’’ - ,,Milenium, czyli Nowe Triumfy’’
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz