środa, 26 listopada 2014

Święty psiogłowiec, czyli ,,Reprobus''

,,Krzysztof, św., patron, męczennik za Decjusza (251) w Likji. Według legendy ukazał mu się Chrystus pod postacią dziecka i kazał się K., olbrzymiemu mężczyźnie o niezwykłej sile, przenieść przez rzekę; przytem Chrystus rósł coraz bardziej, a wkońcu zanurzył K. w wodzie i ochrzcił go imieniem K. (,,Chrystusa niosący''). Legendę tę przedstawiają niezliczone rzeźby i obrazy z różnych epok'' - ,,Encyklopedia Powszechna Wydawnictwa Gutenberga tom 8 Kolejowe sądy rozjemcze do Laud William''.


W listopadzie 2014 r. przeczytałem komiks niemieckiego autora Markusa Färbera pt. ,,Reprobus''. Jest to bardzo udany retelling średniowiecznej legendy o św. Krzysztofie, którego na dawnych obrazach i rzeźbach przedstawiano z … psią głową (sic!). Akcja, tego czarno – biało – szarego komiksu toczy się w późnej starożytności w świecie istot mitycznych i świecie ludzi; oba światy oddzielała rzeka. Tytułowy Reprobus był olbrzymim, dzikim kynokefalem (psiogłowcem). Chodził nago i głodny nie odróżniał człowieka od zwierzęcia. Postanowił, że będzie służyć potężniejszemu od siebie. W swej wędrówce spotkał cesarza, diabła, wreszcie pustelnika, który go ochrzcił i nakazał przenosić ludzi przez rzekę (później dowiadujemy się, że Reprobus zastępował w tej pracy Charona z mitologii greckiej). Wreszcie potwór spotyka Chrystusa pod postacią dziecka, przenosi Go przez rzekę i otrzymuje imię Krzysztof. Razem z Jezusem na ramieniu dostaje się …. w nasze czasy. Komiks oceniam pozytywnie, jest on dla mnie znakiem, że mocno zlaicyzowany Zachód nie zapomniał jeszcze do końca o swoich chrześcijańskich korzeniach. 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz