środa, 13 kwietnia 2022

Refleksja polityczna cz. 41

 


    Papież Franciszek znów znalazł się w ogniu krytyki. Tym razem poszło o to, że nie wskazuje jednoznacznie na Rosję jako winną wybuchu wojny na Ukrainie. Myślę, że czyni tak wyłącznie dlatego, iż obawia się, że Putin w odwecie będzie się mścił na katolikach mieszkających w Rosji. 

2 komentarze:

  1. Zawsze uważałem i uważam że rzeczywistość trzeba umieć niuansować bez popadania w bardzo skrajne nastroje i trzymać się z dala medialnego kociokwiku głównego nurtu...

    OdpowiedzUsuń
  2. Takie wyjaśnienie wydaje się prawdopodobne, ale większość ludzi nie rozważa tego w ten sposób.

    OdpowiedzUsuń