Jarowit
siadł na kamieniu i począł wyginać strzałkę piorunową,
ugniatać ją jak ciasto, aż w końcu rozdzielił ją na dwie
części. Ulepił z nich męża i niewiastę, a natchniony przez
Ageja wyśpiewał pieśń, która dała im duszę, oddech, wzrok,
słuch, smak, węch, dotyk i głos, i która umożliwiła ruch ich
członkom. Następnie nadał im imiona. Jakie? Celtowie nazywają tę
parę ,,Novals’’ i ,,Aivalsa’’, zaś Słowianie - ,,Mąż’’
i ,,Mążyna’’. Voytakus ov Viernitis proponował nazwać ich
,,Żon’’ i ,,Żona’’, a może nazywali się ,,Slovo’’ i
,,Slava’’? Miniatury z ,,Perłowego latopisu’’ przedstawiają
ich jako muskularnego męża o gęstej, brunatnej czuprynie, brodzie
i wąsach, oraz jako wiotką, bladą niewiastę o długich, prostych
włosach barwy miodu i szafirowych oczach, odzianą w zieloną
suknię, z kolczykami w uszach i nosie. Żółtoskórzy ludzie z
lasów Białopolski przedstawiali ich podobnymi do siebie, tak samo
Murzyni. Novals i Aivalsa, oraz ich dzieci, przez całą erę
dziesiątą mówili językiem staroludzkim, w którym Jarowit nazywał
się ,,Ukko’’. W erze jedenastej wielu ludzi myślało, że mieli
żółtą skórę, czarne, kręcone włosy i modre oczy – taki
pogląd podzielała między innymi królowa Tatra. Novals i Aivalsa
żyli w przyjaźni z Enkami, innymi istotami rozumnymi i ze
zwierzętami. Nie jedli mięsa, nie znali chorób, zmęczenia, nudy,
starości, byli nieśmiertelni. Podobnie było z innymi stworzeniami.
Mieli osiemdziesiąt dzieci; czterdziestu synów i czterdzieści
córek. Najsłynniejszą z nich była Kovata (Covata).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz