Od
ostatniej bitwy Neurowie już tylko raz w roku przybierali wilczą
postać; było to wielkie święto. Postanowili też żyć w pokoju ze
starszymi rasami. Zawarli więc przymierze najpierw z Lynxami, potem
z Wydrzanami i Oxiami. Następnie nastąpiły sojusze z
krasnoludkami, chochlikami, elfami, olbrzymami, Zajęczanami zza
morza i Żbiczanami z Man. Rykar zabronił swym niewolnikom
pojednania z Neurami, toteż wciąż trwały walki ze strzygami,
ażdachami, dusiołkami, ałami, wąpierzami, sysunami i brukołakami.
Wielu Neurów, zwłaszcza potomków Budyna weszło w szeregi stuha.
,,U vabo Agejistis, Forestris, Matar Forestineris ad Juratis1, my Nyria III, król Neurów i Wydrzec, książę Fiszhuzy, pan Wydrzan i Balbina (Valvina) królowa Saremy uroczyście przysięgamy zaprzestania wojen i życie w pokoju, jak tylko kurki będą płonęły na nocnym niebie. Tak przysięgamy w imieniu swoim i naszych potomków i niech nas Weles wyzłoci jeśli kłamiemy'' -
tekst przysięgi zaczerpnięty z
,,Codex vimrothensis''. Jednocześnie król Neurów po zawarciu paktu
z Lynxami zezwolił potomkom Boli II Rokity, ongiś rozszarpanego
przez przodków jego poddanych, wrócić nad jezioro Ynanska Lykanus
i odbudować Ynańska. Lynxowie z radością przyjęli propozycję i
oto stanęła na nowo stolica. Na drewnianym molo ustawiono teraz
krzesło ze srebra i ku czci Ageja wybudowano wielką świątynię z
polnych kamieni spojonych zaprawą. W średniowieczu za jej murami
mieścił się zamek. Chram leżał na wilgotnym wzgórzu pełnym
dużych ślimaków.
Królem
został wnuk ostatniego króla Lynxów; Bola III Roztocki. Urodził
się nad rzeką Roztoką, w młodości jeździł na grzbiecie kozła
sarny, a od Króla Węży otrzymał wielki kocioł leczniczego jadu.
1
W imię Ageja, Boruty, Leśnej Matki i Juraty
Pan to wymyśla czy to jest legenda :)?
OdpowiedzUsuń