sobota, 30 marca 2013

Praanimalia


 ,,Co T. Żółw pisał, to się nie pomieści w głowie – meganeura powietrznym asem, iguanodon rycerzem, tyranozaur królem, pterodaktyl uczonym, mozazaur kapitanem, diatryma potworem, ptilodus esbekiem – dziwy się działy przed człowiekiem’’ - ,,Sen’’.

Po przeczytaniu w gimnazjum ,,Opisania świata’’ Marko Polo, narodził się w moim umyśle cykl fantazji, których bohaterami były zantropomorfizowane zwierzęta prehistoryczne. Dużo fantazjowałem na ten temat, który podzieliłem na trzy nienapisane księgi: ,,Genesis animalium’’ (od Wielkiego Wybuchu – stworzenia świata do królów tekodonckich), ,,Kronika złotego wieku gadów’’, dzieląca się na trzy części; ,,Trias’’, ,,Jurę’’ i ,,Kredę’’ (od królów tekodonckich do upadku Wielkiego Meteorytu) i ,,Spadkobiercy’’ (od upadku Wielkiego Meteorytu do człowieka).

Oto niektórzy bohaterowie:



Euglenidzi – eugleny zielone, pierwotniaki, o których istnieniu dowiedziałem się na biologii w klasie piątej. Byli pierwszymi organizmami zarówno roślinnymi jak i zwierzęcymi  – tak jak rośliny mieli chlorofil i plamkę światłoczułą umożliwiającą fotosynetezę. Poruszali się za pomocą wici, ich komórki były pozbawione ściany komórkowej. Wyewoluowali z bakterii, które spadły do oceanu z kosmosu.



Ichtiostega Cumrat de La Radé – prehistoryczny płaz, pełniący funkcję biskupa Grenlandii. W miejscu jego pochówku ustawiono koliście ogromne bloki kamienne, które stoją do dziś w Wielkiej Brytanii, gdzie określa się je nazwą Stonehenge.



Meganeura Błękitny Baron – karbońska ważka o 72 – cm rozpiętości skrzydeł. Jej chitynowy naskórek był barwy niebieskiej, imię zaś nawiązuje do Czerwonego Barona, niemieckiego pilota z okresu I wojny światowej.



Celofyz, z czcią nazywany przez dinozaury ,,Naszym Przodkiem Celofyzem’’, wywodzący się od tekodontów, praojciec wszystkich dinozaurów. Prowadził spokojne życie ze swą żoną w zamierzchłym triasie, przyjaźnił się z dziobakiem i kolczatką – stekowcami, parą pierwszych ssaków. Któregoś dnia pod wpływem piekielnych wyziewów z Wulkanu Wariactwa, zabił swą żonę i potłukł jej jaja, co upodabnia go do Heraklesa, na którego Hera zesłała obłęd. Gdy Celofyz uświadomił sobie swój czyn, bardzo go żałował. Wyruszył do walki z diabłami z Wulkanu Wariactwa i wiele ich pozabijał, samemu ginąc. Z ostatniego jaja, które Celofyz przeoczył w swym niszczycielskim szale, wykluły się wszystkie gatunki dinozaurów.



Trycepodon – triceratops, pierwszy król dinozaurów. ,,Oko Trycepodona’’  było najwyższym odznaczeniem w królestwie dinozaurów.



Królowie Rex I i jego syn Rex II - tyranozaury, noszące złote korony. Byli to władcy groźni, z powodu swego jadłospisu, na ich dworach kultywuowana rycerskie obyczaje. Sprawowali mecenans nad nauką i sztuką. Królestwo dinozaurów pod ich rządami obejmowały cały świat, było państwem niezwykle potężnym i zamożnym. Rex I walczył z rebeliantami – roślinożernymi zauropodami i ankylozaurami w Wojnie Dwuletniej (jeden z wodzów rokoszu, ankylozaur został pochwycony i skazany na wrzucenie do czynnego wulkanu), zaś Rex II tłumił wielkie powstanie ssaków, na których czele stanął Ssaczyński. Rex II panował aż do upadku Wielkiego Meteorytu w kredzie 65 milionów lat temu, który to upadek w jeden dzień zniszczył całe królestwo. W chwili upadku Meteorytu, król urządził wielką ucztę, na której podano wiele wyszukanych potraw takich jak kwiaty, krew ryby, czy mączka kostna z solą.



Kwak – kwezakoatl (największy gatunek pterozaura, 10 m rozpiętości skrzydeł), władca Chmurnego Państwa. Była to kraina zamieszkana przez pterozaury, znajdująca się między Ziemią a przestrzenią kosmiczną. Tworzyły ją chmury, na których pterozaury budowały swe gniazda, wznosiły swe domy, świątynie i pałace. Latające gady używały pisma obrazkowego, którego poszczególne znaki podobne były do stylizowanych klejnotów (podpis dr. Pterodaktyla wyobrażały dwa szmaragdy). Pogrzeb w Chmurnym Państwie polegał na spuszczeniu krwi do morza, ciało zaś zjadano lub wyrzucano. W jurze Chmurne Państwo zostało w znacznej mierze opanowane przez archeopteryksy i inne ptaki, które konkurując z pterozaurami, przyczyniły się do jego upadku.



Graf Iguanodon von Benissart – jego nazwisko wywodzi się od miejscowości w Belgii, gdzie odkryto szkielety całego stada iguanodonów (Andreus ov Sienitikus i Irenaus ov Kudlabicic, nie wiedząc o tym, przekręcali Benissart na ,,Penisart’’ – sic!). Graf Iguanodon był ciemnoniebieski, potrafił strzelać z łuku, a jego nieodłącznym orężem, odpowiednikiem rycerskiego miecza, był wyciosany z krzemienia pazur, nazywany Benissartem. Już pierwszego dnia w armii królewskiej, Iguanodon pokonał w pojedynku ceratozaura. Walczył po stronie Rexa I w Wojnie Dwuletniej z zauropodami i dinozaurami opancerzonymi, oraz pod sztandarami jego syna, Rexa II walczył ze zbuntowanymi ssakami w powstaniu Ssaczyńskiego (wziął do niewoli córkę wodza buntowników, Mammosławę). Z rozkazu Rexa II brał ponadto udział w wyprawie badawczej na tereny dziś zwane Anglią.



Dr. Pterodaktyl Kiwirskij – nosił te nazwisko na cześć ojca paleontologii Couviera. Miał szarą skórę, zakładał czarny płaszcz i kapelusz z czerwonym piórem , oraz czerwone buty. Był nadwornym uczonym króla Rexa II. Miał żonę – białą samicę pterodaktyla, o imieniu Jena Rexona, którą zamordowały ptaki, za to tylko, że była gadem. Sam dr. Pterodaktyl został zamęczony przez ssaki w czasie powstania Ssaczyńskiego. 



Dimorfodont Borysenko – wierny sługa dr. Pterodaktyla. Miał długą, siwą brodę i nosił żółte kozaki. Został zamęczony przez archeopteryksy podczas zamieszek w Chmurnym Państwie.



Hatteria Hatja Parena – dama dworu króla Rexa II. Miała męża Parena Achatina i dzieci – synów Hada i Ija, oraz córkę Otę. Imiona owych gadów, dziś żyjących tylko na Nowej Zelandii zaczerpnąłem z reklamy kawy.



Kapitan Morsen  - mozazaur, władca podwodnego miasta – państwa Amonites, zamieszkanego przez gady morskie. Nosił kapitańską czapkę. Obronił piękną syrenę przed chcącym ją pożreć głowonogiem, poślubił ją i razem założyli Amonites. W późnej kredzie, owa kwitnąca cywilizacja została zniszczona przez najazd władcy ryb, Łotra Jesiotra.



 Taszchetozaur – megalozaur osiągający 20 m dł (inni przedstawiciele tego gatunku mierzyli ,,zaledwie’’ 8 m dł). Jego matka poczęła go zapłodniona przez kometę. Taszchetozaur był policjantem, walczył z potworami takimi jak gigantyczny kalmar z oceanu, oraz ze zwykłymi przestępcami. Dzięki niemu w królestwie dinozaurów było o wiele bezpieczniej niż w obecnej Polsce. Gdy dzielny dinozaur zginął skrytobójczo zabity przez mafię jurajską, dr. Pterodaktyl wykorzystując jego szkielet, skonstruował robota bojowego ,,Taszchetozaura II’’, który pełnił te same funkcję co żywy Taszchetozaur.



Policjant Barionyx Długi Pazur zawdzięczał swój przydomek temu, że jeden z jego pazurów był długi na 10 m i mógł nim ścinać głowy na odległość. Barionyx przeszedł swój chrzest bojowy zabijając niebezpiecznego dla zwykłych obywateli allozaura – dezertera, którego pierwowzorem był żyjący naprawdę żołnierz, który w 1999 r. zdezerterował  z polskiej armii i zabił człowieka. Barionyx walczył również w Wojnie Dwuletniej po stronie  króla Rexa I – jednym ruchem łapy z monstrualnie długim pazurem kosił długie szyje zbuntowanych zauropodów jak zboże.
Morganukodon Bogdan Ssaczyński  - jego pierwowzorem był Bohdan Zenobiusz Chmielnicki. Wódz wielkiego i bardzo krwawego powstania ssaków przeciwko dinozaurom, w czasie którego zginęło wiele niewinnych zwierząt po obu stronach. Ssaczyński został zjedzony przez dinozaury, a jego powstanie upadło. 
Mammosława Ssaczyńska – jej pierwowzorem była Pamela Anderson. Córka Ssaczyńskiego, wzięta do niewoli przez grafa Iguanodona groziła mu ,,łamaniem kości’’.



Diatrymaje - wczesnokenozoiczna cywilizacja diatrym, żyjących na sposób Majów. Owe ptaki żywiły się ssakami, te zaś zawiązały sprzysiężenie przeciwko diatrymom i przeprowadziły szereg akcji niszczenia jaj wroga, czego skutkiem było jego wyniszczenie. 
Liga Messelska - nazwa owej ssaczej organizacji politycznej pochodzi od jeziora Messel w Niemczech, gdzie odkryto kości ssaków, w żadnym wypadku jej pierwowzorem nie była Liga Polskich Rodzin. Utworzyły ją nieliczne ssaki, które przetrwały upadek Wielkiego Meteorytu.
Ptilodus James Kwadratouchy – agent Służb Bezpieczeństwa Ssaków (SBSS), zjadających jaja diatrym. Przypominał ryjówkę, miał szare futerko i długie, czarne włosy na głowie. Swoje imię zawdzięczał Jamesowi Bondowi.
 Samica eoceńskiego gryzonia ajirawiusa Norcia Ayiravna – zasłużona działaczka Ligii Messelskiej, wyglądała jak współczesna nornica.
Pierwszy król nietoperzy Ikar Ikarajos I – należał do paleoceńskiego gatunku ikariokteryks. Był członkiem Ligi Messelskiej, gdzie otaczał go szacunek z powodu jego starości i mądrości. Nosił złotą koronę, miał brązowe futro, oczy barwy cytrynowej i długie siwe pejsy.
 Król kredontów; prehistorycznych ssaków drapieżnych Miacis I założył gdzieś w Azji państwo Kredontię. Nosił złotą koronę, a jego berłem były dwie kości złączone na krzyż złotym gwoździem. Prowadził wojnę z leżącym w Europie, królestwem Ogillia, na którego czele stał Unit I.
Jeden z przodków  konia, Marcus Paleoterius Celer (paleoterium o rudym, biało nakrapianym futrze) i jego przyjaciel Don Lofiodon de Tapirayna La Anta (lofiodont, ssak podobny do współczesnego tapira) – wojownicy Ligi Messelskiej, biorący udział w wielkiej wojnie ssaków z diatrymami.
Ród Leptikidiuszów – jego członkowie przypominali ryjówki metrowej długości, pokryte jasnorudym futerkiem i biegające na tylnych kończynach. Owe zwierzęta, żywiące się owadami, brały udział w wielkiej wojnie ssaków z diatrymami.



Pierwszy król Ogilii, uinitaterium Unit I, nosił na szyi dwie złote obręcze i złoty łańcuch, zaś jego berłem była sztabka złota, nadziana na kij mahoniowy (król używał go do łupania orzechów). Walczył w obronie swego królestwa z kredontami. W czasie bitwy zabił groźnego wojownika andrewsarchusa Amosa Andreyeva. Zasłynął powiedzonkiem: ,,Pal sześć, moje sześć rogów – sam nie wiem, po co mam ich tyle’’ ! Irenaus ov Kudlabicic ułożył o nim limeryk: ,,Unit jest królem Ogillii, bardzo lubi jak go drapać po szyi’’.



Król torbaczy Diprod IV – diprodont (prehistoryczny wombat wielkości nosorożca), żył w Australii i nosił złotą koronę.
Łotr Jesiotr – władca ryb, który w kredzie zniszczył Amonites, zaś w eocenie został pożarty przez Bazyla Okeańskiego.



Bazylozaur Bazyl Okeański – eoceński wieloryb, ciemnoniebieski z białą łatą na pysku, potomek takich zwierząt jak Ambul i Pakistan, wodno – lądowe hienodonty – homoseksualiści. Bazyl w przeciwieństwie do nich był w pełni morski. Sprawił czarami, że pojawiło się więcej istot podobnych do niego – kazał samicom wodno – lądowych ambulocetusów i pakicetusów śpiewać inkantację: ,,Niech pomiot naszyj budiet kak kniaź Wasilij Okieańskij’’, co odmieniło wzorce misnatyczne (wpływ teorii Macieja Kuczyńskiego, opisanej w książce ,,Życie jest myślą’’). Bazyl zagryzł i pożarł króla ryb Łotra Jesiotra, sam zaś zginął rozszarpany przez władcę rekinów, 15 – metrowego Karcharodona Megalisa (imieniem tego ostatniego nazwałem jednego ze swoich glonojadów).



Hienodont Urica Krokutonow – kredont pojmany przez ssaki z Ogilii, zamieszkał na jej obszarze i pracował jako dziennikarz. Jego pierwowzorem był Paweł Jasienica.



Megalenia – anarchista Józef Ferro – 8 – metrowy, plejstoceński waran, żył w Australii i pożerał torbacze pod pretekstem budowy nowego wspaniałego świata. Jego pierwowzorem był Józef Stalin.



Plejstoceński triumwirat: mamut Kekłacz, Mastodont Krótki i Stegiasz Mastodont – trzy trąbowce, które chciały się podzielić władzą nad światem. Pierwowzorem Mastodonta Krótkiego był noszący ten sam przydomek, karoliński król Franków, Pepin, ojciec Karola Wielkiego.



Car Papiasz II Masajski – władca pawianów, będący świadkiem narodzenia się pierwszej pary australopiteków.
T. Żółw – mały, lecz bardzo stary żółw, barwy brązowej, autor tych wszystkich kronik. Wykluł się z jaja już w mezozoiku i przeżył upadek Wielkiego Meteorytu, aż do naszych czasów. Jego pierwowzorem byłem ja sam.

Owe fantazje ,,przemyciłem’’ do szkoły. Gdy nie było nauczycieli z nudów narysowałem kredą na tablicy arsinoterium ucharakteryzowane na wojownika. Na plastyce przedstawiłem Unita I trzymającego w górze zwłoki zabitego przez siebie andrewsarchusa Amosa Andreyeva, a także Unita I z berłem z łapie, Euglenidów (eugleny zielone) i żołnierza – indrikoterium niosącego zapalone drzewo. Na muzykę napisałem poemat ,,Preludium Materiae’’ o Wielkim Wybuchu i  ewolucji życia. W czasie drugiej wycieczki do Wisełki, przed zaśnięciem poproszony o piosenkę, śpiewałem właśnie ten poemat, a pan Cristianus ov Lupus uznał go za mało melodyjny.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz