Alexandrusowi ov Cocelaise
,,Wszystko znosi, […] wszystko przetrzyma. Miłość nigdy nie ustaje'' – 1 Kor 13, 7 – 8.
W lutym
2018 r. przeczytałem daną mi w prezencie na Mikołajki 2017 r.
przez Alexandrusa ov Cocelaise, książkę ,,Opowieści
efeskie, czyli o miłości Habrokomesa i Antii''
pióra Ksenofonta z Efezu. Prawie nic nie wiemy o tym Autorze, poza
tym, że żył na przełomie II/ III wieku n. e. i nie należy mylić
go z bardziej znanym Ksenofontem z Aten (ok. 430 p. n. e. - ok. 355
p. n. e.). Co do gatunku jest to romans antyczny – protoplasta
późniejszych powieści przygodowych i fantastycznych. Inne
przykłady tego gatunku to: romans o Ninosie i Semiramidzie,
,,Historia babilońska o
Sinonidzie i Rodanesie''
Jamblicha, historia Apoloniusza, króla Tyru, ,,Historia
etiopska o Teagenesie i Chariklei''
Heliodora, ,,Satyryki''
Petroniusza, ,,Metamorfozy,
albo Złoty Osioł''
Apulejusza, ,,Przedziwne
przygody poza Thule''
Antoniusa Diogenesa i wiele innych. Romanse pisano też w
późniejszych epokach np. w literaturze staropolskiej była to
,,Historia ucieszna o
zacnej królewnie Banialuce''
Hieronima Morsztyna (ok. 1581 – ok. 1622) – stąd określenie
banialuki.
Akcja
romansu rozgrywa się w bliżej nieokreślonej starożytności; na
podstawie wymienionych w nim urzędów można ją datować najdalej
do czasów cesarza Hadriana (76 – 138), zarówno w tytułowym
Efezie – słynnym sanktuarium Artemidy o stu piersiach, na greckich
wyspach Samos (poświęconej Herze), Delos, Rodos, w Tyrze (stolicy
Fenicji), Antiochii (Syria), Tarsie – rodzinnym mieście św. Pawła
(Cylicja), Kapadocji, Egipcie, Etiopii, Syrakuzach (Sycylia), Italii,
Krecie, Cyprze; jest też wzmianka o Indiach należących do rubieży
wówczas znanego świata (Antię kupił w Egipcie indyjski książę
Psammis). W romansie brak wzmianek o prześladowanych wówczas
chrześcijanach.
Parę
głównych bohaterów tworzą młodzi Grecy z Efezu: Habrokomes syn
Lykomedesa i Temisto i Antia, córka Megamedesa i Euhippe. Habrokomes
był dzielnym, inteligentnym
młodzieńcem. On i Antia wyróżniali się wręcz nadludzką urodą
i cały Efez darzył ich z
tego powodu bałwochwalczą
czcią (współczesny czytelnik mógłby ich złośliwie nazwać
celebrytami ;). Tak jak wielu bohaterów greckich mitów, Habrokomes
zgrzeszył hybris
(pychą) lekceważąc boga miłości Erosa. Ów
zemścił się nań srodze, wzbudzając w młodzieńcu namiętną
miłość do Antii, oddanej czcicielki Artemidy. Oboje młodzi
spodobali się sobie i pobrali się. Jednak z wyroku obrażonego
boga, ogłoszonego przez wyrocznię Apolla, musieli udać się w
długą podróż i przeżyć liczne przygody. Wycierpieli atak
fenickich piratów, sprzedanie w niewolę, tułanie się po Etiopii z
bandą rozbójników. O względy przystojnego Habrokomesa zabiegały
zarówno kobiety (np. niegodziwa Manto – córka fenickiego pirata
Apsyrtosa i rozpustna Kyno, która zabiła własnego męża i
oskarżyła o to Habrokomesa, za to, że odrzucił jej zaloty) jak
też … mężczyźni (Ksenofont z Efezu wprowadzał wątki
homoseksualne jako poganin nie widząc w tym nic złego min.
szlachetnego rozbójnika Hipotoosa, który zajął się grabieżą po
śmierci kochanka). Jednak dzielny młodzieniec pozostał wierny
Antii, nawet jeśli miało go to dużo kosztować. Antia, z racji
swej urody mylona z samą Artemidą, była obiektem pożądania wielu
mężczyzn. Fenicjanka Manto, mszcząc na Habrokomesie odrzucenie
swych zalotów, oddała Antię koźlarzowi Lamponowi, aby ją
upokorzyć, tej jednak uszanował jej czystość małżeńską (w
romansie zwraca uwagę przedstawienie niewolników jako postaci
często szlachetniejszych niż ludzie wolni np. wierni słudzy
głównych bohaterów; Leukon i Rode, którzy po wielu przygodach
razem z nimi wrócili do Efezu; jest to rodzaj ówczesnej utopii
społecznej ;). Antia przechodziła z rąk do rąk. Raz w obronie
swej czci była zmuszona zabić rozbójnika. Za karę wrzucono ją do
dołu z ostrymi psami, lecz te zostały obłaskawione (widać tu
podobieństwo do chrześcijańskiej legendy o św. Tekli wrzuconej do
basenu z fokami). Groziło jej też złożenie w ofierze Aresowi
przez rozbójników. Habrokomes zaś dotarł do Italii gdzie pracował
jako kamieniarz.
Bohaterom
w ich niedolach pomagali bogowie tak greccy jak i egipscy. Helios
(egipski Ra, skryty pod greckim imieniem) dwukrotnie przeszkodził
ukrzyżowaniu Habrokomesa w wyniku fałszywego oskarżenia Kyno.
Izyda strzegła Antii przed nastającym na jej czystość, zaś byk
Apis poprzez wyrocznię ogłoszoną przez tłum dzieci zebranych
przed jego świątynią ogłosił, że małżonkowie znów się
połączą. Ważną rolę odgrywają też sny bohaterów np.
zapowiedzią napadu fenickich piratów była widziane przez
Habrokomesa we śnie straszliwa kobieta z pochodnią podpalająca
statek (jak wiadomo w starożytności przywiązywano wielką wagę do
snów o czym można przeczytać nawet w ,,Biblii'').
Utwór
zasługuje na uwagę ze względu na pochwałę wiernej i czystej
miłości, obowiązującej nie tylko kobiety, ale też mężczyzn.
Dla
ciekawostki: gdy mój znajomy Pafrix ov Silvuratus kupił sobie parę
papużek falistych, zaproponowałem mu, aby nadał im imiona
Habrokomes i Antia ;).